Tragiczne przekłucie brwi. 15-letnia dziewczyna nie żyje

tragiczne przekłucie brwi

Tragiczne przekłucie brwi. 15-letnia dziewczyna zmarła na skutek źle wykonanego zabiegu w warunkach domowych. Jak czytamy w o2.pl, wszyscy bliscy nieżyjącej już młodej osoby, byli przeciwni takiemu zabiegowi. Mimo to dziewczynka postawiła na swoim i z pomocą koleżanki przekłuła brew. Później zaczęły dziać się straszne rzeczy. Lekarze w szpitalu robili co w ich mocy, jednak nie udało im się uratować życia nastolatki.

Tragiczne przekłucie brwi. 15-letnia dziewczyna nie żyje, zabieg wykonano w warunkach domowych

Ta historia powinna być przestrogą dla wszystkich. Wykonywanie zabiegów piercingu nigdy nie powinno odbywać się w warunkach domowych na własną rękę, a w specjalnie przygotowanych, sterylnych warunkach. Zabiegu powinni natomiast dokonywać specjaliści, którzy mają profesjonalną wiedzę o tym, czym się trudnią.

Niestety, działanie na własną rękę czasami kończy się bardzo źle. Skrajny przypadek, który opisujemy dziś, skończył się w najgorszy możliwy sposób – mianowicie śmiercią 15-latki, która brew przekłuwała tylko z pomocą znajomej.

Izabela de Sousa po przekłuciu brwi, w którym pomagała jej koleżanka – po kilku dniach zaczęła odczuwać skutki swojego działania. Wszystko działo się w Brazylii, a jak dokładnie podaje o2.pl – w gminie Engenheiro Caldas w południowo-wschodniej części kraju. Najpierw pojawiła się spora opuchlizna oka, a jego okolice stały się niebywale wrażliwe na ból. To był jednak dopiero początek.

ZOBACZ TAKŻE: KIM DZONG UN TOTALNIE ZMIENIŁ WYGLĄD! CO GO DO TEGO ZMUSIŁO? JAK TERAZ WYGLĄDA? LUDZIE W KOREI PÓŁNOCNEJ NIE KRYJĄ ŁEZ! [FOTO]

Lekarze nie mieli wątpliwości – to źle wykonany kolczyk przyczynił się do śmierci nastolatki

Stan 15-latki pogorszył się na tyle, że musiała ona trafić do szpitala. Wtedy też zaczęła się istna walka o jej życie. Jak relacjonuje o2.pl – aż cztery razy w ciągu doby doszło do zatrzymania akcji serca u młodej dziewczyny. Po tygodniu spędzonym w szpitalu, nastolatka zmarła.

Lekarze nie mieli wątpliwości, że do wszystkiego przyczynił się amatorsko wykonany zabieg. Pojawił się apel, aby nigdy nie działać w ten sposób, a podobnego typu czynności wykonywać w profesjonalnych zakładach, gdzie wszystko przebiegnie w sposób bezpieczny i higieniczny.

źródło: fot. poglądowe, o2.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.