Tomasz Komenda nie pracuje już u Braci Collins – zaskakujący powód!

Tomasz Komenda nie pracuje u braci Collins

Tomasz Komenda po wyjściu na wolność rozpoczął współpracę z Braćmi Collins, którzy sami zaproponowali mu pracę. Jak się okazuje, były skazany już tam nie pracuje. Jeden z braci wydał oficjalne oświadczenie w sprawie, w którym podał powód tej decyzji. 

Tomasz Komenda nie pracuje u Braci Collins

Historią niesłusznie skazanego Tomasza żyła cała Polska. Przypomnijmy, że mężczyznę skazano na karę pozbawienia wolności za rzekomy gwałt i morderstwo młodej dziewczyny. Po wielu latach spędzonych na kratami okazało się, że Komenda jest niewinny. Tomasz ostatecznie wyszedł na wolność, spędzając niesłusznie w więzieniu 18 lat. Jego nieprawdopodobną historię śledziły tysiące Polaków. Nic więc dziwnego, że szybko zyskał ogromną popularność.

Wyjście z więzienia nie okazało się łatwe. Powrót do normalności po wielu latach za kratkami to wielkie wyzwanie. Tomasz po wyjściu zdecydował się na pracę w myjni samochodowej. Jak sam wyznał, był tam wykorzystywany i w pewnym momencie stał się swego rodzaju „atrakcją”.

ZOBACZ TAKŻE: TOMASZ KOMENDA PADŁ OFIARĄ OSZUSTÓW – WIELE OSÓB STRACIŁO PIENIĄDZE!

Wówczas pomocną dłoń wyciągnęli do Tomasza Bracia Collins – przedsiębiorcy, prezenterzy telewizyjni i działacze społeczni. Kiedy dowiedzieli się o historii Tomka, zaproponowali mu pracę przy projekcie Collins Charity Fight Night. Jak się okazuje, ich współpraca to już przeszłość.

Tomasz Komenda nie już naszym współpracownikiem, gdyż jego sytuacja materialna pozwala mu na dzień dzisiejszy cieszyć się życiem, rodziną, każdą wolną chwilą na wolności, tym, co mu pozostało. Nie szukamy dziury w całym. Jest to sytuacja, w której stało się coś fajnego. Tomek zawsze może liczyć na nasze wsparcie, a my na jego. Jesteśmy cały czas w kontakcie, wszystko jest w porządku i bardzo proszę, żebyśmy uszanowali prywatność Tomka. Tylko na tym nam zależy. Jest to pierwsze i ostatnie oświadczenie z naszej strony – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.

Warto wspomnieć, że za spędzone w więzieniu lata, Tomasz otrzymał zadośćuczynienie w wysokości 12 milionów złotych, a ponadto 811 tysięcy złotych odszkodowania.

 

źródło: wprost.pl, o2.pl

 

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.