Szok na wigilii klasowej w podstawówce w Słupnie. Uczniowie przecierali oczy ze zdumienia i dosłownie nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli. Na uroczystym klasowym spotkaniu świątecznym, pojawił się niespodziewany gość – i to nie byle kto. Wszystko miało miejsce w Szkole Podstawowej nr 1 im. Marii Konopnickiej w Słupnie w województwie mazowieckim. Kto taki odwiedził szóstoklasistów? W sieci krążą zdjęcia, które już teraz cieszą się ogromną popularnością.
Szok na wigilii klasowej w podstawówce w Słupnie. Uczniowie przecierali oczy ze zdumienia
Takiej wigilii klasowej w podstawówce w Słupnie nie spodziewał się chyba nikt. Uczniowie musieli przecierać oczy ze zdumienia i niedowierzania. Jak się okazało, odwiedził ich niezapowiedziany gość – i to nie byle kto. Mianowicie, na spotkaniu świątecznym szóstoklasistów, pojawił się znany i uwielbiany raper, niekwestionowana gwiazda polskiej estrady – Quebonafide. Szczęśliwcami, którzy mieli okazję bliżej poznać rapera, okazali się uczniowie klasy 6a ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Marii Konopnickiej w Słupnie (województwo mazowieckie).
Całą sytuacją szkoła pochwaliła się w swoich mediach społecznościowych. Zdjęcia z raperem oraz opis całego spotkania, pojawił się na Facebooku:
W tym roku nasza klasowa Wigilia w 6a była niezwykła. Spędziliśmy ją razem z przyjaciółmi, nauczycielami i Panią Dyrektor w szkole. Podczas gorączki przygotowań nie zapomnieliśmy o dodatkowym nakryciu dla niespodziwanego gościa. I stało się to o czym mogliśmy tylko śnić. Otóż odwiedził nas sam Quebonafide. Nie trzeba go nikomu przedstawiać.
Raper zrobił na uczniach oraz pracownikach szkoły wielkie wrażenie
Jak czytamy we wspomnianym wcześniej wpisie na Facebooku, raper zrobił ogromne wrażenie – nie tylko na uczniach, ale też na nauczycielach i pracownikach szkoły:
Wszyscy od razu go rozpoznali lecz nie dowierzali własnym oczom. Mieliśmy przyjemność porozmawiać i poznać naszego idola. On sam okazał się niezwykle wrażliwą i mądrą osobą, która przekazała nam wiele cennych myśli. Każdemu podarował płytę z autografem i autografy z dedykacją.
We wpisie dodano jeszcze:
Każdy ma na pamiątkę wspólne zdjęcie. Otrzymaliśmy moc pozytywnej energii. Jeszcze jesteśmy pod wrażeniem tak bliskiego spotkania.
źródło: o2.pl, Facebook