Surowsze kary za terroryzm po zamachu z Londynie! Nie milkną echa ostatni zdarzeń, które miały miejsce na London Bridge. Okazało się, że sprawcą ataku była osoba, która już wcześniej karana była za terroryzm, jednakże przedterminowo opuściła więzienie. Nie godzi się z tym premier Boris Johnson i już teraz zapowiada, że dla osób skazanych właśnie za terroryzm, nie można stosować jakiejkolwiek taryfy ulgowej.
Surowsze kary za terroryzm – echa niedawnego zamachu na London Bridge
Cała Anglia nadal żyje tragicznymi wydarzeniami z zeszłego tygodnia, kiedy to na London Bridge doszło do ataku nożownika. Co więcej, mężczyzna miał na sobie atrapę ładunków wybuchowych. To jednak nie powstrzymało bohaterskich przechodniów przed podjęciem próby powstrzymania napastnika, który mógł wyrządzić krzywdę jeszcze większej ilości osób. Później okazało się, że nożownika w przeszłości już karano właśnie za terroryzm. Co jednak ciekawe, z więzienia wyszedł wcześniej niż powinien – otrzymał przedterminowe zwolnienie. To nie podoba się premierowi Borisowi Johnsonowi, który już teraz zapowiada zaostrzenie kar za akty terroryzmu.
Osób takich jak zamachowiec może być więcej – mówi się, że w ten sam sposób skrócono karę blisko 70 więźniom zamieszanym w terroryzm
Jak się okazuje, przypadek zamachowcy z London Bridge nie jest odosobniony. Ministerstwo Sprawiedliwości w Anglii już zapowiada dokładne przyjrzenie się warunkom zwolnienia osadzonego. Gdyby jednak tego było mało – na wolności może znajdować się nawet 70 osób, które także sądzone były za wykroczenia związane z terroryzmem, a które wcześniej opuściły areszt.
Premier Johnson jest zbulwersowany i zapewnia że zrobi wszystko, aby skazani za poważne przestępstwa nie mogli wcześniej opuszczać zakładów karnych. Według niego zasądzony wyrok nie może podlegać jakimkolwiek korektom na korzyść osadzonego.
Usmana Khana który dokonał ataku na moście, skazano wcześniej za branie udziału w spisku, który miał doprowadzić do wysadzenia wysadzenia Giełdy Papierów Wartościowych w Londynie. Wszystko działo się w 2012 roku i choć skazano go wtedy na 8 lat – na wolności był już od roku. Khan podczas ostatniego ataku zabił dwie osoby, a trzy poważnie ranił. Zastrzelili go miejscowi policjanci.
źródło zdjęcia: BBC