Polska: nie żyje mężczyzna, który przyjął szczepionkę na COVID-19

polska nie żyje mężczyzna

Polska: nie żyje mężczyzna, który przyjął szczepionkę na COVID-19. O przykrych wiadomościach jako jedne z pierwszych informowały Gazeta Wrocławska oraz Wirtualna Polska. Wspomniane źródła podają, że do zgonu doszło w Oleśnicy pod Wrocławiem. Co ciekawe, całą sprawę skomentował rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz. Mało tego – omawiany przypadek umieszczono na oficjalnej liście „niepożądanych odczynów poszczepiennych”. Co oznacza to w praktyce?

Polska: nie żyje mężczyzna, który przyjął szczepionkę na COVID-19

Niestety, przykre i niepokojące informacje napływają z Oleśnicy pod Wrocławiem (województwo dolnośląskie). Jak podają między innymi Gazeta Wrocławska oraz Wirtualna Polska – zmarł tam mężczyzna, który przyjął szczepionkę na COVID-19. Ponadto GW podaje, jakoby omawiany przypadek umieszczono na oficjalnej liście tak zwanych „niepożądanych odczynów poszczepiennych”. Gazeta Wrocławska wyjaśnia, iż oznacza to, że służby medyczne nie wykluczają, jakoby śmierć miała bezpośredni związek z przyjęciem preparatu zwalczającego COVID-19.

GW podaje jeszcze więcej szczegółów dotyczących omawianego zajścia. Tamtejsi dziennikarze dotarli do wiadomości, że zmarły miał 73 lata i był pensjonariuszem domu pomocy społecznej w Ostrowinie. Co interesujące, na rządowej stronie dotyczącej szczepień pojawił się raport opisujący reakcję pacjenta na szczepienie. Po otrzymaniu preparatu, u mężczyzny wystąpiła gorączka, zaburzenia pracy serca oraz wyraźny spadek ciśnienia. Do chorego trzy razy wzywano zespół ratownictwa medycznego, ale nie przewieziono go szpitala. Ostatecznie mężczyzna zmarł w środę.

ZOBACZ TAKŻE: ZAKAZ ODZYWANIA SIĘ W AUTOBUSACH, TRAMWAJACH I METRZE? TO KOLEJNY ETAP WALKI Z KORONAWIRUSEM! W SIECI ZAWRZAŁO, PIERWSZE KRAJE WPROWADZAJĄ TEGO TYPU OBOSTRZENIA

Sprawę komentuje rzecznik Ministerstwa Zdrowia, Wojciech Andrusiewicz – „Czekamy na ostateczną weryfikację […]”

Głos w głośnej sprawie zabrał Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Dla PAP miał powiedzieć:

Nie ma obecnie potwierdzenia, by śmierć była spowodowana COVID-19. Czekamy na ostateczną weryfikację przez lekarza zgonu pacjenta.

Miał dodać także:

Jedyne, co jest pewne, to zbieg czasowy, pomiędzy podaniem szczepionki a zdrowotnymi problemami.

Informacja o omawianym zgonie mężczyzny znalazła się w nowym raporcie NOP z 23 stycznia tego roku. Właśnie tam podano, że 20 stycznia nastąpił zgon mężczyzny w Oleśnicy. W opisie przypadku zaznaczono, że pacjent miał:

Gorączkę, spadek ciśnienia tętniczego, tachykardię, trzy razy wzywano ZRM (Zespół Ratownictwa Medycznego)

Dodatkowo pojawiła się informacja, że zgon nastąpił w wyniku zatrzymania krążenia – o czym pisze Wirtualna Polska.

źródło: Wirtualna Polska; Gazeta Wrocławska

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.