Policjant na motorze próbuje zatrzymać inny motocykl i powoduje wypadek! W sieci na popularnym kanale w serwisie YouTube – Polskie Drogi – pojawiło się niezwykle interesujące nagranie, pochodzące jak zawsze prosto w polskiego podwórka. Tym razem jego bohaterem został policjant z patrolu drogowego na motocyklu. Mężczyzna podczas próby zatrzymania innego motocyklisty nie zwrócił uwagi na to, że pojazd poruszający się przed nim, zatrzymał się na światłach. W wyniku tego doszło do groźnego zderzenia. Co jednak najciekawsze – osoba, którą chciano zatrzymać – zwyczajnie odjechała. Wideo można zobaczyć poniżej!
Policjant na motorze próbuje zatrzymać inny motocykl i powoduje wypadek! Bezprecedensowa sytuacja w Polsce
O Policji w ostatnim czasie mówi się bardzo dużo – i to nie tylko w Polsce. Na językach w ostatnim czasie byli amerykańscy stróże prawa, gdzie jeden z nich podczas niefortunnej interwencji przyczynił się do śmierci zatrzymanego – George’a Floyda. To spowodowało protesty, a te zmieniły się w zamieszki w kilku dużych miastach USA. Jednakże o policji niedawno sporo mówiło się także na krajowym podwórku. Wszystko wiązało się z koronawirusem i obostrzeniami, których nie każdy przestrzegał, a które surowo egzekwowali funkcjonariusze.
Tym razem jednak rzecz tyczy się drogówki – i to nie byle jakiego patrolu. Mianowicie, mowa o policjantach, którzy drogi patrolują na motocyklach. Jak się jednak okazuje, także im może przytrafić się gorszy dzień i brak koncentracji. Tym razem skutkowało to groźnie wyglądającym wypadkiem, a wszystko działo się podczas próby zatrzymania innego pasjonata jednośladów.
Policjant na motorze wjechał w tył innego pojazdu. Zatrzymywany motocyklista odjechał jak gdyby nigdy nic
Zdarzenie, o którym mowa, opublikowano na popularnym kanale Polskie Drogi w serwisie YouTube. Widać na nim ewidentnie, że policjant na motorze na moment stracił czujność – a wszystko przy okazji próby zatrzymania innego motocyklisty. Funkcjonariusz nie zorientował się, że jadący przed nim kierowca zatrzymał swój pojazd. Chwilę później doszło do zderzenia.
Co jednak ciekawe – motocyklista, którego policjanci chcieli zatrzymać, jak gdyby nigdy nic odjechał z miejsca zdarzenia.
Wideo można zobaczyć poniżej:
źródło: YouTube – Polskie Drogi