Policja rozbiła groźną grupę przestępczą zajmującą się wyłudzaniem kredytów i pożyczek bankowych na dużą skalę. Zatrzymano 12 osób, z czego 6 trafiło do aresztu. Szacuje się, że poszkodowanych zostało około tysiąc osób, a kwota zarobionych przez nich pieniędzy dochodzi nawet do kilku milionów. Oprócz wyłudzeń specjalizowali się w cyberprzemocy oraz fałszowaniu dokumentów.

Aresztowano 6 osób

Małopolska policja rozbiła grupę przestępczą, która wyłudzała kredyty. W akcji uczestniczyło kilkuset funkcjonariuszy w tym antyterroryści i specjaliści od cyberprzemocy. Działania mające na celu aresztowanie wszystkich podejrzanych osób miały miejsce w aż czterech województwach: dolnośląskim, małopolskim, mazowieckim i lubuskim. Przeszukano 28 miejsc, w których znaleziono i zabezpieczono liczne telefony komórkowe, komputery, karty SIM, fałszywą dokumentację oraz podrabiane dokumenty tożsamości. Zatrzymano 12 osób w wieku od 20 do 43 lat. Wśród nich znaleźli się założyciele i przywódcy grupy, a ponadto kurierzy i pracownicy banku. Sąd zadecydował o aresztowaniu sześciu z nich. Pozostali mają zakaz opuszczania kraju, specjalne dozory policyjne oraz zabezpieczenie majątku. Szacuje się, że oszukanych zostało około tysiąca osób na łączną kwotę kilku milionów złotych. 

ZOBACZ TAKŻE: ZAMIESZKI W BANGLADESZU – PRZEZ OBRAŹLIWY WPIS O MAHOMECIE NA FACEBOOKU

Schemat działania przestępców

Przestępcy mieli dokładny i skrupulatnie przygotowany plan działania. Wkradli się do bazy danych z informacjami o co najmniej kilkuset osobach. Regularnie korzystali z tych informacji. Następnie założyli konto w banku, na które wpływały wszystkie kredyty i pożyczki. Dodatkowo zajmowali się fałszowaniem dokumentów, na bazie których przyznawano im kredyty. Kiedy pieniądze wpływały na konto, bezzwłocznie wypłacano je w bankomatach. Do osób na których dane zostały wzięte pożyczki zaczynały docierać dokumenty z nieuregulowanymi spłatami rat. O sytuacji wypowiedział się również rzecznik prasowy małopolskiej policji Sebastian Gleń:

W wielu przypadkach dochodziło nawet do wszczęć postępowań komorniczych, w wyniku których nieświadome niczego osoby mogły stracić dorobek życia.