Planowali zamach na jedną ze szkół stołecznych w Warszawie. Policjanci zatrzymali w tej sprawie czterech nastolatków w wieku od 15 do 17 lat. Chłopcy inspirowali się sprawcami z Ameryki, a ponadto regularnie śledzili ich profile na portalach społecznościowych.
Zainspirowani terroryzmem w Ameryce
Komenda Stołeczna Policji potwierdziła informację, że zatrzymano chłopców, którzy planowali zamach w jednej ze szkół. Do zatrzymań doszło na terenie Warszawy jak i jej okolicach. Nastolatkowie mają od 15 do 17 lat. W akcję zaangażowano funkcjonariuszy z wydziału do walki z cyberprzestępczością. Z nieoficjalnych informacji wynika, że uczniowie inspirowali się zamachowcami ze Stanów Zjednoczonych. Ponadto na bieżąco śledzili ich profile na portalach społecznościowych.
Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji poinformował: „Mogę potwierdzić, że wydział do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw Komendy Stołecznej Policji zatrzymał grupę osób, których działania mogły realnie zagrozić bezpieczeństwu uczniów jednej z warszawskich szkół”.
Wobec dwóch z nich sądy zadecydowały o zastosowaniu środków zapobiegawczych w postaci umieszczenia w schronisku dla nieletnich oraz objęcia dozorem kuratora.
ZOBACZ TAKŻE: ATAK NOŻOWNIKA W LONDYNIE – KILKA DNI TEMU OPUŚCIŁ WIĘZIENIE
Podejrzanym grozi od 6 miesięcy do nawet lat 8 pozbawienia wolności
Warto zaznaczyć, że wśród zatrzymanych są osoby w wieku 17 lat, które mogą być sądzone jak dorosłe. Policjanci zaznaczyli, że śledztwo jest prowadzone w kierunku art. 171 kk. Dotyczy wytwarzania lub obrotu substancjami, materiałami i urządzeniami niebezpiecznymi. Oskarżonym grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Eksperci z wydziałów do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw oraz cyberprzestępczości przeanalizowali wiele informacji, które mogły mieć wpływ na stworzenie zagrożenia w jednej ze szkół. Funkcjonariusze zaznaczają, że w tego typu przypadkach kluczem jest zapobieganie. Policjanci dodatkowo zaapelowali do wszystkich rodziców, aby zwracali większą uwagę na zainteresowania oraz działania swoich dzieci.
Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji poinformował:
Powinniśmy weryfikować to, czym nasze dzieci się interesują, także w internecie, rozmawiać z nimi i pamiętać o tym, że zaufanie do nich to jedno, ale kontrola ich zachowań nie ma na celu podważania zaufania do nich, a zapewnienie dziecku jak największego bezpieczeństwa.