Dramat w Łodzi! Pies rozszarpał twarz kobiety. Jak donoszą miejscowe media, kobieta spieszyła się na tramwaj. Biegnąc, potknęła się i upadła. To jednak nie był koniec czyhających na nią nieszczęść. Tracąc równowagę, przypadkowo zahaczyła biegnącego w jej pobliżu psa. Zwierzę dana sytuacja tak rozsierdziła, że postanowiło ono zaatakować bezbronną już pieszą. W wyniku ataku, pies pogryzł między innymi twarz swojej ofiary.
Pies rozszarpał twarz kobiety! Dramat w Łodzi!
Psy nie od dziś mają opinię najlepszych przyjaciół ludzi. W gruncie rzeczy, rzeczywiście tak jest. Ludzie kochają psy, a one odwzajemniają uczucia swoich właścicieli. Czasami słyszy się jednakże o sytuacjach, które dosłownie mrożą krew w żyłach. Nie inaczej było i tym razem. Cała brutalna, przerażająca akcja, rozegrała się na skrzyżowaniu ulic Narutowicza i Tramwajowej w Łodzi. Nomen omen, kobieta spieszyła właśnie na… tramwaj. Jej rajd był jednak na tyle pechowy, że w pewnym momencie przewróciła się. Zrobiła to tak niefortunnie, że zahaczyła przebiegającego nieopodal psa. Reakcja zwierzęcia była szokująca.
Rozerwana warga oraz nos – kobieta przeszła operację, czekają ją kolejne.
W wyniku ataku psa, kobieta bardzo poważnie ucierpiała. Za główny cel, zwierzę obrało sobie jej twarz. Pogryzienia okazały się na tyle poważne, że potrzebna była natychmiastowa operacja. Podczas jej trwania, zszyty został nos oraz warga kobiety – te części twarzy w ataku ucierpiały najbardziej. Okazuje się jednak, że prawdopodobnie koniecznie będą kolejne zabiegi.
Nie wiadomo jak dotąd, czy pies miał właściciela, oraz czy nie miał wścieklizny. Sytuacja mrozi krew w żyłach i pokazuje, że nawet na środku ulicy ludzie mogą paść ofiarami bardzo nieprzyjemnych, przykrych w skutkach zdarzeń z udziałem zwierząt.
źródło zdjęcia: (poglądowe) nowiny24.pl