Dokładnie 27 stycznia 2022 roku do Sejmu wpłynął projekt ustawy, zwany również lex Kaczyński. Nowe przepisy skupiają się na odszkodowaniu za zakażenie koronawirusem w miejscu pracy. Osoba, która ma potwierdzenie na to, że zachorowała w pracy, zarażając się od innego pracownika, będzie mogła złożyć odpowiednie dokumenty, by ubiegać się o odszkodowanie. 

Odszkodowanie za zarażenie koronawirusem w miejscu pracy

Projekt ustawy trafił do Sejmu 27 stycznia 2022 roku. Skupia się na możliwości ubiegania się o odszkodowanie, jeśli istnieje pewność, że osoba chora na Covid-19 zaraziła się w miejscu pracy.

Wniosek o odszkodowanie należy złożyć do 2 miesięcy od dnia zakończenia izolacji. Osoba twierdząca, że zaraziła się w pracy, powinna w swoim wniosku dokładnie opisać okoliczności całego zajścia, wypisując również osoby, z którymi miało się styczność do 7 dni.

Kolejnym etap należy już do obowiązków pracodawcy, który w terminie 7 dni ma sprawdzić, czy osoby wskazane przez osobą zarażoną poddały się testowi na obecność koronawirusa. Warto dodać, że osoby, które poddały się testowi nie chcą zdradzić swojego wyniku, traktowane są jak osoby, które w ogóle go nie wykonały. Następnie pracodawca w terminie do 3 dni składa wniosek pracownika do wojewody oraz ewentualną listę osób, które nie poddali się testowi, a miały kontakt z zakażonym. Wojewoda na podstawie zebranych dokumentów decyduje o przyznaniu odszkodowania. Osoba składająca wniosek jak i sam pracodawca ma prawo do odwołania się od decyzji wojewody.

ZOBACZ TAKŻE: SZALONY PROJEKT PIS – TO NAS CZEKA, KIEDY NIE UBIERZEMY MASECZKI

Wysokość odszkodowania

Zapewne wielu z was jest ciekawych, jaką kwotę pieniędzy można otrzymać w ramach zakażenia się koronawirusem w pracy. Otóż okazuje się, że całkiem sporo. Z ustawy dowiadujemy się, że jest to równowartość 5-krotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, które obowiązuje w dniu złożenia wniosku.

źródło: kadry.infor.pl