Nowe zdjęcia satelitarne Ukrainy – przerażające… [FOTO]

nowe zdjęcia satelitarne ukrainy

Nowe zdjęcia satelitarne Ukrainy zdradzają coś naprawdę niepokojącego. Pokazują one, w jak niekorzystnym położeniu znalazł się kraj naszych wschodnich sąsiadów. Mianowicie, wynika z nich, że Rosja otoczyła Ukrainę aż z trzech stron. O wszystkim pisze portal o2.pl, przytaczając opinie ekspertów. Rosyjskie wojska oprócz właśnie Rosji, usytuowano na terenie Białorusi i okupowanego Krymu. Obrazki krążące po sieci mają ukazywać „zwiększony poziom aktywności i gotowości” rosyjskiej armii.

Nowe zdjęcia satelitarne Ukrainy – przerażający widok… [FOTO]

Świat nieustannie z niepokojem spogląda w kierunku Ukrainy. Chodzi rzecz jasna o napiętą sytuację w pobliżu granic z Rosją. Jak się jednak okazuje, wszystko wygląda o wiele poważniej, niż mogłoby się wydawać. Potwierdzają to najnowsze zdjęcia satelitarne Ukrainy, które analizuje firma Maxar Technologies. Działalność firmy ma dotyczyć technologii kosmicznych i tym razem zdecydowano się na publikację zdjęć satelitarnych Ukrainy. Wnioski niestety nie są zbyt optymistyczne. Mianowicie – jak czytamy w o2.pl – wszystko „odzwierciedla zwiększony poziom aktywności i gotowości” rosyjskiej armii. Wygląda to w następujący sposób:

Zdjęcia nie pozostawiają wątpliwości. Ukraina otoczona jest już z trzech stron. Rosyjskie wojska znajdują się bowiem rzecz jasna na terenie Rosji, ale też na Białorusi oraz na okupowanym przez Rosję Krymie.

ZOBACZ TAKŻE: MATKA WRZUCIŁA DZIECKO DO ZAGRODY W NIEDŹWIEDZIEM W ZOO! NIEWIARYGODNE, CO ZROBIŁO ZWIERZĘ…

Rakiety typu Iskander i nie tylko. „Coraz bardziej zaawansowane ćwiczenia wojskowe”

Analitycy nie mają wątpliwości, że coraz bliżej granicy z Ukrainą, miejsce mają zaawansowane ćwiczenia wojskowe. Mianowicie, w o2.pl czytamy, że eksperci na jednym ze zdjęć dostrzegli rakiety typu Iskander, których zasięg to – bagatela – nawet 700 kilometrów.

Oprócz rakiet zwraca się uwagę na namioty i schroniska dla żołnierzy. Zdaniem ekspertów wskazuje to na wysoki poziom gotowości armii do działania. Niedawno głośno było też o dostawie krwi i środków medycznych w pobliże granicy.

źródło: o2.pl, Twitter

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.