Niemcy oferują pomoc w walce z epidemią, ale Polska nie jest nią zbytnio zainteresowana! Takie szokujące informacje na łamach swojego portalu publikuje Onet. Jak można przeczytać w Onecie, nasi zachodni sąsiedzi już od jakiegoś czasu wyciągają do nas pomocną rękę, a w dialog zaangażowani są najważniejsi niemieccy politycy. Niestety, polski rząd przez długi czas wydawał się być głuchy na apele Niemców. Andrzej Duda w końcu odpowiedział niemieckiemu prezydentowi, ale jak zapewnia Onet – dopiero po interwencji tamtejszej redakcji. Warto dodać, że Niemcy pomagają już między innymi Czechom. W Polsce sytuacja jest coraz bardziej dramatyczna.
Niemcy oferują pomoc w walce z epidemią. Brak zainteresowania z polskiej strony
Niemcy jako kraj, z walką z COVID-19 radzą sobie – według wielu opinii – najlepiej w Europie. Tym samym nasi zachodni sąsiedzi zaproponowali pomoc w związku z epidemią swoim partnerom z Unii Europejskiej. Skorzystali z niej między innymi Czesi, których podobnie jak Polskę, wirus bardzo mocno doświadczył w ostatnich tygodniach. Jak się jednak okazuje – na co uwagę zwraca Onet – Niemcy pomocą dłoń wyciągnęli także do Polski. Jednakże, nasz rząd zachował się w sposób, który wskazuje, że nie jesteśmy zainteresowani wsparciem naszych zachodnich sąsiadów. I to w momencie, gdy sytuacja w obrębie naszego kraju staje się dramatyczna, zaczyna brakować respiratorów oraz rąk do pracy przy chorych.
Jak wcześniej wspomniano, pomoc od Niemców przyjęli Czesi. Tamtejsi pacjenci jeżdżą na leczenie w obręb Bawarii, natomiast do samego kraju ze stolicą w Pradze trafiło już 100 niemieckich respiratorów. Właśnie między innymi respiratory stają się teraz w Polsce towarem deficytowym. Jak jednak podaje Onet, nikt z rządu nie zareagował na ofertę Niemców. Co więcej, wspomniany portal, powołując się na anonimowego informatora twierdzi, że „w bezpośrednich rozmowach Polacy odmówili Niemcom przyjęcia od nich pomocy”.
ZOBACZ TAKŻE: WPADKA Z NAGRANIEM PREMIERA! ZNIKAJĄCE ZAKUPY STAŁY SIĘ HITEM W SIECI!
Pomoc Polakom zaproponował sam prezydent Niemiec. Po interwencji Onetu na pismo odpowiedział Andrzej Duda
Pierwsza oferta ze strony Niemiec pojawiła się już 21 października, a na Twitterze pisał o niej niemiecki minister ds. europejskich, Michael Roth:
Solidarność w tych trudnych czasach jest dla nas szczególnie ważna. Pomagamy naszym europejskim sąsiadom i partnerom w ochronie zdrowia ludzi i w skutecznym zwalczaniu pandemii koronawirusa. 🇵🇱🇪🇺🇩🇪 #Corona #strongertogether
— Michael Roth MdB 🇪🇺 (@MiRo_SPD) October 21, 2020
28 października, całą sprawą zainteresował się także ważny niemiecki polityk, prezydent Frank-Walter Steinmeier. Według Onetu, Steinmeier życzył Andrzejowi Dudzie szybkiego powrotu do zdrowia. Podkreślił też, że obserwuje to, jak sytuacja związana z epidemią rozwija się w Polsce. Miał też dodać:
Daj mi proszę znać, czy w obecnej sytuacji możemy coś zrobić dla Polski.
Jak się okazuje, propozycja z niemieckiej strony przez 6 dni pozostawała bez żadnej reakcji ze strony polskiego rządu. Wtedy do akcji wkroczył Onet, wysyłając swoje zapytania w sprawie oferty Niemców do Kancelarii Prezydenta, Kancelarii Premiera, Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Odpowiedź Ministerstwa Zdrowia miała wyglądać następująco:
Na dziś nie ma planów kierowania jakichkolwiek polskich pacjentów poza granicę kraju. Zwiększamy możliwości polskiego systemu ochrony zdrowia.
Ostatecznie, odpowiedź Prezydenta Andrzeja Dudy pojawiła się w środę 4 listopada. Głowa naszego kraju podziękowała za ofertę pomocy, ale z listu nie wynika wprost, czy Polska z niej skorzysta. Onet cytuje słowa, które polski prezydent zawarł w liście do sąsiadów z zachodu:
Również Polska, jeśli zajdzie taka potrzeba, jest gotowa ściśle współpracować z Niemcami w walce ze skutkami pandemii Covid-19.
źródło: Onet.pl