Nawet 5 tysięcy złotych za branie udziału w śmigus dyngus? Jak się okazuje, za brak umiaru w świętowaniu i podtrzymywaniu popularnej tradycji, grożą naprawdę poważne konsekwencje. Policja przypomina, że osoba, którą oblewamy wodą, musi wyrazić zgodę na udział w zabawie. Ponadto powinna mieć ona charakter symboliczny. W przypadku przesady, można narazić się na przykre skutki kultywowania tradycji.
Nawet 5 tysięcy złotych za branie udziały w śmigus dyngus? Kary za brak umiaru w kultywowaniu tradycji!
Dziś obchodzimy drugi dzień świąt, który od lat nazywany jest lanym poniedziałkiem. Według tradycji, właśnie tego dnia ludzie oblewają się wodą. Jak się jednak okazuje, może to skutkować naprawdę wielkimi nieprzyjemnościami. Mianowicie, chodzi o kary za brak umiaru w świętowaniu śmigusa dyngusa. Portal 24kurier.pl przytacza wypowiedź szczecińskiej policji i ostrzega, że funkcjonariusze będą karać chuligańskie wybryki związane z oblewaniem wodą przypadkowych przechodniów. Grozi tutaj nawet odpowiedzialność karna.
W serwisie 24kurier.pl czytamy, co na ten temat mówili policjanci ze Szczecina:
Nie powinniśmy zapominać o przysługującym każdej osobie prawie do zakwestionowania chęci uczestnictwa w tej tradycji. Polewanie wodą zdecydowanie powinno mieć swój umiar i charakter symboliczny, a nie przysparzać zbędnego problemu. Trzeba mieć bowiem świadomość, że taka zabawa może skutkować przykrymi konsekwencjami zarówno dla oblewających, jak i też oblewanych.
Okazuje się, że potraktowanie wodą osoby, która nie chciała brać udziału w zabawie i nie wyraziła takiej zgody, zakończyć może się nawet mandatem. Gdy sprawa dotyczy natomiast nieletnich – wtedy wszystko kierowane jest do Wydziału ds. Rodzinnych i Nieletnich Sądu Rejonowego.
„Mandat karny w wysokości do 500 zł lub wniosek o ukaranie do sądu, który może nałożyć grzywnę nawet do 5 tysięcy złotych”
W portalu 24kurier.pl czytamy też o konkretnych karach za ewentualny udział w polewaniu wodą w lany poniedziałek. Szczecińska policja ostrzegała:
Przestrzegamy amatorów zbiorowego i natarczywego oblewania o konsekwencjach prawnych za wszelkie chuligańskie incydenty. Odpowiedzialność karna za takie wybryki będzie oczywiście zależała od charakteru czynu oraz jego skutków. Za zakłócanie porządku publicznego można spodziewać się mandatu karnego w wysokości do 500 zł lub wniosku o ukaranie do sądu, który może nałożyć grzywnę nawet do 5 tysięcy złotych.
źródło: 24kurier.pl