Makabryczna praktyka yakuzy. Wiadomo dlaczego jej członkowie tracili palce

makabryczna praktyka yakuzy

Makabryczna praktyka yakuzy – jak dobrze wiadomo, wielu jej członków było pozbawionych fragmentów placów. Często chodziło o najmniejszy palec u dłoni, jednak zdarzało się, że w yakuzie tracili także fragmenty innych palców. Dlaczego tak się działo? O co chodziło w tej rodem z horroru praktyce? W sieci pojawiło się wyjaśnienie, do którego dotarli znawcy tematu i obrzędów japońskiej mafii.

Makabryczna praktyka yakuzy. Wiadomo dlaczego jej członkowie tracili palce

Yakuza to jedno z najbardziej znanych na świecie ugrupowań, które słusznie kojarzone jest z mafią. Jak z pewnością większość wie, yakuza wywodzi się z Japonii. A że Japończycy słyną z bardzo ciekawych a momentami intrygujących zasad, jakimi kierują się w życiu – podobnie jest też w przypadku tamtejszej mafii. Obserwatorzy słusznie niegdyś zauważyli, że członkowie yakuzy nie mają fragmentów lub całych palców. Są one zwyczajnie… ucięte. Dlaczego i skąd się to bierze? W temat zagłębili się eksperci w dziedzinie yakuzy. Dotarli do bardzo interesujących wniosków, a dzięki nim cała zagadka się wyjaśniła.

Jak czytamy w zagranicznych oraz rodzimych portalach, pozbywanie się części małego palca u dłoni to nic innego jak yubitsume. Tradycja jest bardzo głęboko zakorzeniona, bo – jak podaje o2.pl – sięga aż XVIII wieku. Na przestrzeni lat znaczenie odcinania palca jednak nieco się zmieniało. Początkowo była to kara dla nałogowych hazardzistów, którzy nie spłacali długów na czas.

Portal o2.pl powołuje się tutaj na artykuł „Journal of Injury and Violence Research” w którym napisano, że skracanie palca było też karą za przestępstwa, które jednak nie kwalifikowały się do wydalenia członka z grupy lub nawet egzekucję.

ZOBACZ TAKŻE: DUCHOWNY Z ZAMBII CHCIAŁ UDOWODNIĆ, ŻE POTRAFI ZMARTWYCHWSTAĆ NICZYM JEZUS. NIE UDAŁO SIĘ GO URATOWAĆ I ZMARŁ

Kara za naruszenie wewnętrznego kodeksu mafiozów

Odcinanie fragmentów palców było aż nadto popularne. Często wiązało się też z naruszeniem wewnętrznego kodeksu mafiozów. Warto jednak dodać, że nie chodziło jedynie o zadanie bólu. Członkowie yakuzy w ten sposób mieli zawsze pamiętać, że hazard nie jest dobrze obraną drogą. Do tego dochodził aspekt ewentualnej walki na miecze. Jak łatwo się domyślić, skuteczne trzymanie miecza bez jednego palca, było dość trudnym zadaniem.

Portal o2.pl przywołuje badanie z 1993 roku, według których – właśnie wtedy – aż 45% członków yakuzy nosiło znamiona na dłoniach. Chodzi właśnie o odcięte palce. U niektórych do wykonania kary dochodziło więcej niż jeden raz.

źródło: ladbible.com, o2.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.