Ksiądz Jose Maniyangat twierdzi, że wie jak wygląda niebo, piekło i czyściec. Duchowny przeżył poważny wypadek, a w trakcie walki o jego życie doznał niesamowitych wizji. Swoimi doświadczeniami podzielił się z wiernymi, aby przestrzec ich przed czynieniem zła i ewentualnym trafieniem do piekła. Poznajcie szczegóły tej niesamowitej historii!
Wypadek
Ksiądz Jose Maniyangat jest proboszczem parafii p.w. św. Maryi Matki Miłosierdzia w Macclenny na Florydzie. Urodził się w 1949 roku w Indiach i od zawsze był związany z religią. W 1985 roku duchowny miał poważny wypadek. Jadąc na motocyklu czołowo zderzył się z jeepem. Jego stan był krytyczny i konieczna była interwencja medyków. Duchowny twierdzi, że podczas transportu karetką do szpitala dane mu było odwiedzenie piekła, nieba i czyśćca. Ksiądz twierdzi, że czuł jak jego dusza powoli opuszcza ciało i przenosi się w inne miejsca.
Jose trafił do szpitala, gdzie stwierdzono zgon. Dopiero kiedy jego ciało miało trafić do kostnicy zauważono, że mężczyźnie powróciły funkcje życiowe. Ostatecznie przeżył i dokładnie pamięta wizje, które towarzyszyły mu podczas walki o życie. Teraz namawia do nawracania się, opowiadając jednocześnie co czeka nas po śmierci.
ZOBACZ TAKŻE: WIZJONERKA PRZEWIDZIAŁA PRZYSZŁOŚĆ POLAKÓW – CO NAM GROZI?
Wizja piekła, nieba i czyśćca
Ksiądz twierdzi, że na samym początku spotkał się z Aniołem Stróżem. Widział również siebie oraz medyków, którzy udzielali mu pomocy.
Natychmiast spotkałem się z moim Aniołem Stróżem. Zobaczyłem moje ciało i ludzi, którzy wnosili mnie do szpitala. Słyszałem ich płacz i modlitwy za mnie. W tym samym czasie, mój anioł powiedział mi: „Zabieram cię do Nieba, bo Pan chce spotkać się z tobą i porozmawiać”. Powiedział mi również, że po drodze chciałby pokazać mi piekło i czyściec – relacjonuje duchowny.
Duchowny najpierw trafił do piekła, gdzie spotkał szatana. Z opowieści wynika, że panuje tam bardzo wysoka temperatura, słychać krzyki ludzi, a wszędzie chodzą robaki. Co więcej, spotkał tam osoby, które znał osobiście. Ponadto zaznaczył, że grzechami, za które można trafić do piekła są: aborcja, homoseksualizm, eutanazja, nienawiść, brak przebaczenia oraz świętokradztwo.
Anioł powiedział mi, że wszystkie te cierpienia były spowodowane przez nieodżałowane grzechy śmiertelne. Później zrozumiałem, że jest siedem stopni cierpienia lub poziomów, w zależności od liczby i rodzajów grzechów śmiertelnych popełnionych w czasie ziemskiego życia. Dusze wyglądały bardzo brzydko, okrutnie i przerażająco – powiedział Jose.
Osoby, które za życia pojednają się z Bogiem trafiają do czyśćca, gdzie mogą spotkać się z przebaczeniem i wyrozumiałością Boga.
Część z tych, którzy są w czyśćcu, popełniło wiele grzechów śmiertelnych, ale zdążyli oni pojednać się z Bogiem przed swoją śmiercią. I chociaż te dusze cierpią, jednak cieszą się pokojem i zrozumieniem, że pewnego dnia zobaczą Boga twarzą w twarz – wspomina ksiądz.
Z kolei niebo jest pełne spokoju, radości i słychać w nim uspokajającą muzykę. Anioły oddają cześć i chwałę Panu, a szczęście, które czuje się w tym miejscu jest nie do opisania.
Wierzycie w historię księdza?
źródło: popularne.pl