Korea Północna zapewnia, że nie ma żadnego potwierdzonego przypadku zakażenia jej obywatela koronawirusem. Takowe rewelacje podaje zagraniczny portal ladbible.com, powołując się na redakcję The Diplomat. Można tam znaleźć komunikat północnokoreańskich władz, mówiący o tym, że wobec sytuacji na świecie, w tymże kraju – na każdym szczeblu – poprawie uległa higiena pośród ludzi, a organizacje zdrowia publicznego i kontrole epidemiologiczne zadbały o bezpieczeństwo obywateli. Takowe doniesienia dementują jednak specjaliści z USA, wskazując kilka aspektów, które zaprzeczają temu, co podaje Korea Północna.
Korea Północna zapewnia, że nie ma żadnego potwierdzonego przypadku zakażenia koronawirusem
Koronawirus nadal nie odpuszcza. Teraz za cel wziął sobie Europę, co najbardziej na własnej skórze odczuwają Włosi. Środki bezpieczeństwa zwiększono także choćby w Polsce, gdzie na ten moment liczba zakażonych przekroczyła już 300 osób, ale nadal jest o wiele mniejsza, niż w państwach zachodnich. Ciekawe informacje docierają jednak z Azji. Wiele mówi się o tym, że sytuacja na dobre opanowana została w Chinach. Jednakże, tuż obok tej wiadomości, zagraniczny portal ladbible.com, powołując się na redakcję The Diplomat informuje o przekazach, jakie płyną z Korei Północnej. Tamtejsze władze zapewniają bowiem, że w ich kraju problem koronawirusa nie występuje. O wszystko miała zadbać miejscowa służba zdrowia oraz epidemiolodzy, którzy odpowiednio przeciwdziałają i dzięki nim epidemia nie istnieje w państwie Kim Dzong Una.
Globalni eksperci nie wierzą, że sytuacja w Korei jest w pełni opanowana. Podają przykłady, dlaczego według nich jest inaczej
Jak łatwo się domyślić, północnokoreańska wersja budzi wielkie wątpliwości na całym świecie. Komentują ją także eksperci, a ich słowa również przytacza ladbible.com. Były analityk CIA a Korei Północnej, Jung H. Park twierdzi, że Kim Dzong Un kłamie w sprawie koronawirusa. Tym samym chce pokazać, że izolacja jego narodu od reszty świata, to tak naprawdę jego siłą. Dla popularnej stacji Fox News powiedział nawet, że niemożliwym jest, aby w Korei Północnej wirus nie występował.
Wątpliwości co do tego, że państwo Kim Dzong Una jest wolne od zarazy, wyraził także generał Robert Abrams. Według dowódcy sił Stanów Zjednoczonych w Korei, najlepszy przykład tego, że koronawirus jest problemem, to fakt, że od pewnego czasu nie prowadzi się tam żadnych działań militarnych.
Abrams powiedział ponadto na konferencji prasowej, że przez około 30 dni, północnokoreańskie siły zbrojne były zablokowane. Ostatni ruch powietrzny nad tym krajem odnotowano 24 dni temu.
Wobec całej sytuacji wypowiedział się także Thomas Byrne, prezydent Koreańskiego Towarzystwa. Stwierdził on, że wbrew pozorom, wobec panującego w Korei Północnej ustroju, izolacja ludzi może być niezwykle skuteczna i odpowiednio przeciwdziałać ewentualnej epidemii.
źródło zdjęcia: nypost.com; źródło: ladbible.com, Bloomberg, The Diplomat