Komar tygrysi leci do Polski! Stworzenie pochodzące z Azji jest już w Europie, a niebawem może zawitać w naszym kraju. Co najważniejsze jednak – ugryzienie przez ten rodzaj komara może doprowadzić nawet do śmierci! Jak go rozpoznać i skutecznie się przed nim chronić? Ta wiedza naprawdę może się przydać.

Komar tygrysi – jest agresywny

Komar tygrysi od razu może kojarzyć się z szerszeniem azjatyckim – gdyby tego było mało, oba stworzenia bardzo wiele łączy. Zarówno jeden jak i drugi pochodzą bowiem z Azji, a jak widać, tamtejsze stworzenia nie należą do zbyt miłych osobników.

Opisywany gatunek komara – podobnie jak azjatycki odpowiednik szerszenia – jest niezwykle agresywny. Ich kolejną podobną cechą jest to, że są większe od typowych owadów tego gatunku występujących w Polsce.

Komar tygrysi – jak rozpoznać?

Zdecydowanie spora osób zastanawia się, jak wygląda komar tygrysi i jak odróżnić go od innych przedstawicieli tego gatunku w naszym kraju. Po pierwsze, wyróżnia się on swoją wielkością – jest zdecydowanie większy od typowych komarów, które każdego letniego wieczora uprzykrzają życie mieszkańcom Polski.

Ponadto, ma wyraźnie czarny tułów, na którym znajdują się charakterystyczne, wyróżniające go srebrnobiałe paski. Właśnie po nich najłatwiej rozpoznać, że mamy do czynienia z intruzem z południowo-wschodniej Azji. Jak już wcześniej wspomniano – komary tygrysie są agresywne, chętnie kąsają ludzi. Największą aktywność przejawiają oczywiście wieczorami, jednak także w ciągu dnia mogą dać o sobie znać.

Komar tygrysi – ukąszenie, objawy

Podobnie jak w przypadku zwykłych komarów, zagrożeniem są jedynie samice – to właśnie one kąsają swoje ofiary. Narażone na ugryzienia są także zwierzęta – zarówno domowe, jak i dzikie.

Niebezpieczeństwo ugryzień przez komary tygrysie, wiąże się przede wszystkim z chorobami, jakie te osobniki przenoszą. Tym właśnie sposobem, mogą one zarazić: dengą, żółtą febrą, końskim zapaleniem mózgu (wschodnim, zachodnim, wenezuelskim), japońskim zapaleniem mózgu, gorączką Zachodniego Nilu a także chorobą chikungunya.

Co ważne – ugryzienie jest bardziej bolesne, silniejsza będzie także reakcja obronna organizmu.

Komar tygrysi w Czechach

Właśnie zza czeskiej granicy przyszły pierwsze tragiczne wiadomości. To tam zmarła kobieta, która została ugryziona przez komara tygrysiego. W wyniku ukąszenia, zachorowała na dengę. 

Rozwojowi tych niebezpiecznych osobników na naszym terenie, sprzyjają panujące ostatnio upały. Ich obecność w Europie nie była jeszcze nigdy tak wielka, jak ma to miejsce obecnie. Poza Czechami, komar ten upodobał sobie także Niemcy. Był widziany już w Polsce, jednakże na ten moment trudno mówić, aby zagościł tutaj na dobre. Wszystko może się jednak zmienić.

Na ten moment nie ma określonej jednej, konkretnej metody skutecznej walki w tymże osobnikiem. Wobec tego, aktualnie pozostają tradycyjne metody walki z komarami.

źródło zdjęć: poradnikzdrowie.pl, zdrowie.dziennik.pl, robertdee.pl