Niepokojące wiadomości docierają z Bejrutu. Kolejny potężny wybuch w libańskim porcie. Okazuje się, że doszło do eksplozji magazynu, w którym znajdowało się paliwo oraz opony. Na ulice miasta wyjechało wojsko, aby wozy strażackie oraz pozostałe służby mogły bezproblemowo dotrzeć na miejsce zdarzenia.
Kolejny potężny wybuch w porcie w Bejrucie
Nad portem w Bejrucie ponownie głębią się czarne chmury dymu. Z informacji pochodzących z Agencji Reutera wynika, że płonie magazyn, w którym przechowywano paliwo i opony. Początkowo w stolicy wybuchła ogromna panika. Mieszkańcy wybiegli z domów informując o pożarze i konieczności ucieczki. Na ulice miast wyjechało wojsko, które ułatwia służbom dotarcie na miejsce zdarzenia. Ponadto, armia wysłała na miejsce swoje śmigłowce, które z powietrza kontrolują rozprzestrzeniający się ogień.
This is the Beirut port right now. The nightmare continues. Open all your windows and stay away from them. pic.twitter.com/DpjSK1YHYB
— Grave Jones (@gravejonesmusic) September 10, 2020
ZOBACZ TAKŻE: TAK WYGLĄDAŁA FALA UDERZENIOWA PO WYBUCHU W BEJRUCIE – NOWE WIDEO
Jeden z dziennikarzy Al Jazeery poinformował, że wokół zdarzenia nie ma żadnych ludzi. Mieszkańcy pamiętający wydarzenia z początku sierpnia niemalże od razu postanowili uciec. Libańska telewizja informuje, że ewakuowano także pracowników pracujących w pobliskich biurach. Według libańskiego Czerwonego Krzyża, nie ma poszkodowanych.
Ogień jest ogromny i ciężko nad nim zapanować. W akcji biorą udział także helikoptery. Michel el-Murr, szef zespołu poszukiwawczo-ratunkowego straży pożarnej poinformował, że oprócz kolejnego wsparcia potrzebna jest im również mieszanka wody i piany.
Poprosiliśmy o wsparcie, potrzebujemy pomocy obrony cywilnej i wszystkich obecnych tu załóg straży pożarnej – poinformował szef straży pożarnej.
W sieci pojawiło się mnóstwo nagrań, na których widać ogromne kłęby czarnego dymu. Ogień w niektórych miejscach sięga nawet kilkunastu metrów w górę.
LEBANON: A massive fire has broken out at the port of Beirut approximately a month after a huge explosion killed nearly 200 people. pic.twitter.com/tFNDJ3Bn5D
— Conflict News (@Conflicts) September 10, 2020
Insane fire at the port, causing a panic all across #Beirut. We just can’t catch a break. pic.twitter.com/PtdHehPlz0
— Aya Majzoub (@Aya_Majzoub) September 10, 2020
Warto wspomnieć o wydarzeniach z 4 sierpnia. Wówczas w porcie w Bejrucie również doszło do ogromnej eksplozji. Zniszczeniu uległ magazyn przechowujący 2750 ton saletry amonu. Trudno było uniknąć tej sytuacji. Przez blisko 6 lat ostrzegano, że nie jest to dobre miejsce na przetrzymywanie substancji. Potężny wybuch zniszczył zapasy zboża i infrastrukturę w głównym porcie kraju, przez który przechodzi większość sprowadzanych dóbr. Zginęło ponad 160 osób, a około 6 tysięcy zostało rannych. Szacuje się, że około 300 tysięcy osób zostało bez dachu nad głową.
źródło: twitter.com, rmf24.pl