Kamera uchwyciła księdza z ministrantem! Nagranie niesie się po sieci [WIDEO]

kamera uchwyciła księdza z ministrantem

Kamera uchwyciła księdza z ministrantem! Nagranie już teraz niesie się po sieci i jest bardzo szeroko komentowane. Wszystko działo się rzecz jasna w Polsce. Sytuację nagrał jeden z kierowców, który film zdecydował się opublikować w sieci. Sytuacja jest dość kontrowersyjna i szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Trzeba przyznać, że duchowny tym razem się nie popisał. Co tak naprawę się stało? Zobaczcie sami – szczegóły oraz materiał wideo poniżej.

Kamera uchwyciła księdza z ministrantem! Nagranie niesie się po sieci [WIDEO]

Jak doskonale wiadomo nie od dziś – księża powinni nieść przykład swoim zachowaniem i być wzorem do naśladowania. Tymczasem w sieci pojawiło się nagranie, które jednemu z duchownych nie przynosi chluby. Na materiale ksiądz wystąpił z ministrantem, a wszystko zarejestrowała przypadkowa osoba. Złamanie przepisów było tutaj ewidentne, w dodatku w sytuacji, gdzie starszy powinien świecić przykładem dla młodszej osoby.

Wideo opublikowano na Twitterze, a zamieścił je profil „Bandyta z kamerką”, który specjalizuje się we wrzucaniu kontrowersyjnych materiałów z polskich dróg. Tym razem rejestrator samochodowy uchwycił łamiącego przepisy księdza i ministranta. Nie dość, że doszło do złamania przepisów – narażone mogło być też zdrowie lub nawet życie pieszych. Na materiale widać, jak mimo czerwonego światła, piesi wtargnęli na jezdnię. Stało się to w momencie, gdy w ich kierunku nadciągał samochód. Wszystko można zobaczyć poniżej:

ZOBACZ TAKŻE: Facebook będzie płatny – to już potwierdzone! Znamy cenę. Za co dokładnie zapłacimy i czy opłaty okażą się obowiązkowe? Sprawdź sam!

„Duchowny dał jeszcze zły przykład ministrantowi i naraził go na niebezpieczeństwo”

Sprawę opisuje między innymi portal o2.pl. Zwraca się tam uwagę na to, że ksiądz nie tylko dał zły przykład ministrantowi, ale przede wszystkim naraził młodego chłopca na niebezpieczeństwo. Przy okazji oczywiście złamał przepisy.

Także o2.pl zwraca uwagę na to, że w razie gdyby wykroczenie zauważyli policjanci, zarówno ksiądz jak i ministrant mogliby zapłacić mandat wysokości 100 złotych.

źródło: o2.pl, Twitter; foto: Twitter