Kalifornijska odmiana koronawirusa atakuje! Jak wskazują eksperci – jest o wiele bardziej zakaźna, a co najważniejsze – staje się odporna na przeciwciała i szczepionki. Już teraz podaje się, że zdominowała region, od którego pochodzi jej nazwa. Kalifornijski wariant koronawirusa oznaczono symbolem B.1.427 / B.1.429. Co na ten moment o nim wiadomo? Już teraz lekarze w jego kontekście używają takich stwierdzeń jak „diabeł już tu jest”, oraz mówią o „scenariuszu koszmaru”.
Kalifornijska odmiana koronawirusa atakuje! Co wiadomo o nowym wariancie wirusa?
Po odmianie brytyjskiej i południowoafrykańskiej, dużo mówi się teraz o tak zwanej kalifornijskiej. Jak łatwo się domyślić, pochodzi ona ze Stanów Zjednoczonych, a konkretniej z Kalifornii. Pierwsze doniesienia o nowym wariancie wirusa nie napawają optymizmem. Choć podobnie jak w poprzednich przypadkach, trudno powiedzieć, aby był bardziej śmiertelny – to zdecydowanie łatwiej przenosi się między ludźmi. To jednak nie koniec złych wieści.
Poza tym, że kalifornijska odmiana koronawirusa szybko się rozprzestrzenia, to jest też bardziej odporna na przeciwciała. Mowa zarówno o odporności na szczepionkę, jak i odporności organizmu, który już przeszedł zakażenie w przeszłości. Portal RMF24.pl – powołując się na „Los Angeles Times” – podaje, że nowy wariant wirusa określono symbolem B.1.427 / B.1.429. W Kalifornii po raz pierwszy miał się pojawić już w połowie 2020 roku. Grozę budzą także wypowiedzi uczonych, którzy zabierają głos na temat nowej mutacji koronawirusa.
„Diabeł już tu jest; Scenariusz koszmaru” – komentarze uczonych budzą grozę
Portal RMF cytuje wypowiedzi uczonych, którzy komentują pojawienie się nowego wariantu koronawirusa. Największą grozę wzbudza fakt, że wykazuje on większą odporność na przeciwciała. Kierujący badaniami nad omawianą mutacją wirusa Charles Chiu z uniwersytetu w San Francisco mówi wprost:
Diabeł już tu jest […] Chciałbym, żeby było inaczej. Ale nauka to nauka.
Chiu miał jeszcze dodać kolejną niepokojącą kwestię, o której można przeczytać w RMF24.pl:
Rodzi to również możliwość powstania ‘scenariusza koszmaru’, że dwa wirusy się scalą […] i stworzą jeszcze bardziej niebezpieczny szczep SARS-CoV-2.
Czy omawiany wirus jest jednak bardziej śmiercionośny niż inne? Na to nie wygląda. Problemem jest jednak tempo w jakim ludzie się nim zakażają. Może to wpłynąć na przepełnienie szpitali, a dopiero to może skutkować większą liczbą zgonów, gdyż nie każdy będzie w stanie otrzymać odpowiednią opiekę.
źródło: RMF24.pl