Jacek Jaworek nie żyje? W mediach nadal rozważane są wszelkie warianty, dotyczące tego, co dzieje się z głównym podejrzanym w sprawie zbrodni w Borowcach, która miała miejsce w zeszłe wakacje. W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej publikacji dotyczących potrójnego morderstwa. Wszystko przez to, że rok dobiega końca, a o postępach w śledztwie słyszy się niestety niezbyt wiele konkretów. Teraz głos w sprawie Jaworka zabrał jeden z najbardziej doświadczonych w Polsce profilerów. Rozmowę z dr Bogdanem Lachem przeprowadził portal Wirtualnej Polski, a o wszystkim pisze o2.pl. Pojawiła się interesująca teoria…
Jacek Jaworek nie żyje? Interesujące teza eksperta, zwrócił uwagę na pewien szczegół
Nadal nie milkną echa dotyczące zbrodni w Borowcach, która miała miejsce w tegoroczne wakacje. To właśnie tam Jacek Jaworek miał zamordować trójkę osób. Co jednak najważniejsze w tym momencie, główny podejrzany nadal jest nieuchwytny dla Policji. Nie wiadomo tak naprawdę, czy Jaworek w ogóle żyje.
W ostatnich miesiącach nie brakowało jednak przeróżnych sygnałów, które mogły wskazywać, że podejrzany rzeczywiście się ukrywa. Mowa między innymi o tajemniczej paczce z Francji, zaadresowanej do Jaworka, jak też o aktywności „jego” profili w mediach społecznościowych.
Teraz głos w całej sprawie zabrał jeden z najbardziej doświadczonych w Polsce profilerów – dr Bogdan Lech. W rozmowie z Wirtualną Polską zwrócił on uwagę na pewien istotny szczegół. To właśnie on może przesądzić o tym, czy Jaworek jeszcze żyje.
Dr Bogdan Lach: „[…] można przyjąć hipotezę, że żyje i gdzieś się zaszył”
Bardzo interesującej wypowiedzi dla Wirtualnej Polski udzielił specjalista, dr Bogdan Lach. Zwrócił uwagę, od czego może zależeć to, czy Jaworek żyje. Wszystko przytacza o2.pl, a najważniejsze fragmenty wspominanej wypowiedzi cytujemy poniżej:
Jeśli ta osoba miała zdolności survivalowe i potrafiłaby przeżyć w trudnych warunkach, a przypominam, że w okresie zabójstwa były bardzo duże upały, a na terenach wokół Borowiec było dużo połamanych drzew, to można przyjąć hipotezę, że żyje i gdzieś się zaszył. Natomiast biorąc pod uwagę, że takich zdolności nie miał, to można założyć, że jednak nie żyje.
Ekspert dodał jeszcze:
W tej sytuacji uważam, że przeprowadzenie wywiadu wiktymologicznego, które by nam pozwoliły odtworzyć dość wiernie jego sylwetkę, mogłoby nam dużo tych cieni rozjaśnić.
źródło: Wirtualna Polska, o2.pl