Hybryda człowieka i zwierzęcia – pierwszy kraj daje zgodę

hybryda człowieka i zwierzęcia

Hybryda człowieka i zwierzęcia – pierwszy kraj daje zgodę na kontrowersyjne eksperymenty! Japonia, bo o niej mowa, oficjalnie zatwierdziła pierwsze eksperymenty na ludzkich i zwierzęcych embrionach. Naukowcy chcą, aby badania doprowadziły do powstania nowych źródeł narządów do przeszczepów. Jednakże, jak zawsze w tego typu sprawach, pojawiają się problemy – zarówno techniczne jak i etyczne. 

Hybryda człowieka i zwierzęcia

Japonia wychodzi naprzeciw kontrowersyjnym metodom naukowym. Jeden z tamtejszych naukowców, Hiromitsu Nakauchi, otrzymał rządowe wsparcie w tworzeniu zwierzęcych embrionów, które będą zawierać ludzkie komórki. Choć podobne działania jeszcze do niedawna były zakazane, japońskie władze dają w końcu zielone światło na tego rodzaju eksperymenty. Wspomniany uczony chce hodować ludzkie komórki w embrionach myszy i szczurów, a w dalszej kolejności przeszczepiać te zarodki na inna zwierzęta. Wszystko po to, aby tworzyć zwierzęta zawierające narządy z ludzkich komórek. Te, w razie konieczności, mają być przeszczepiane ludziom.

Szansa na pozyskiwanie niezbędnych do życia ludzi organów

Ministerstwo Edukacji i Nauki w Japonii wydało zgodę i nowe wytyczne na tworzenie embrionów ludzkich i zwierzęcych, które następnie mogą być przeszczepiane do zwierząt zastępczych, aby tam dokonał się ich pełny rozwój. Nakauchi uspokaja jednak, że działać zamierza powoli, z rozwagą i dużą odpowiedzialnością. Jak dotąd, testy na myszach i szczurach trwają mniej więcej dwa tygodnie, bo w takim czasie zwierzęta te rozwijają swoje organy. Naukowiec wnosi jednak także o pozwolenie nad dłuższymi badaniami. Docelowo chodzi o 70 dni, które wystarczyć ma na hodowlę embrionów hybrydowych w organizmach świń. Wszyscy zdają sobie także sprawę z tego, jak wielkie obawy przed takowymi eksperymentami ma opinia publiczna.

Obawy etyczne

Największe obawy dotyczą tego, że ludzkie komórki zabłądzą w organizmach zwierząt. W związku z tym, zamiast trafić do docelowego organu, miałby się dostać przykładowo do mózgu i wpłynąć na jego niepożądany rozwój. Okazuje się jednak, że naukowcy robią wszystko, aby ludzkie komórki trafiały wprost do trzustki. 

hybryda

Cały proces tworzenia zastępczych narządów można nazwać dość skomplikowanym. Używa się w nim komórek iPS, które są niejaką podstawą budulcową i mogą przekształcić się w inne dowolne komórki. Dzięki nim zwierzę będzie w stanie wytworzyć narząd, który nie ma racji bytu w jego organizmie bez elementu ludzkich komórek.

Działanie na przykładzie cukrzycy

Naukowcy już przed dwoma laty przeprowadzili bardzo ciekawy eksperyment. Mysie komórki iPS wstrzyknięto do zarodka szczura, który sam nie był w stanie wytworzyć trzustki. Dzięki wszczepionym komórkom mysim, takową trzustkę wytworzył. Następnie, stworzoną sztucznie trzustkę przeszczepiono z powrotem do ciała myszy. Tą stworzono w tenże sposób, aby miała cukrzycę. Jak się okazało, narząd który stworzono w zarodku szczura, był w stanie kontrolować poziom cukru w organizmie myszy, co doprowadziło do jej wyleczenia. Podobnego zabiegu próbowano dokonać za pomocą komórek ludzkich i owcy – ta próba skończyła się jednak niepowodzeniem. Za powód uznaje się zbyt duży dystans genetyczny między człowiekiem a owcą.

Aby jednak podjąć próbę kolejnych szczegółowych badań, które być może pchną medycynę do przodu, potrzebne są specjalne zgody władz. W Japonii właśnie takie zgody rząd zaczyna powoli wydawać. 

źródło i zdjęcia: nature.com

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.