Takiego egzaminu na prawo jazdy z pewnością nie chciałoby mieć wielu kursantów. W Krośnie, podczas zdawania egzaminu, prowadzący „elką” trafił na myśliwiec. Samolot myśliwsko-bojowy SU-22 z pewnością przysporzył kursantowi mnóstwo nerwów. Sprawa nabiera rozgłosu w sieci. Koniecznie poznajcie szczegóły!

Egzamin na prawo jazdy w Krośnie

Egzamin na prawo jazdy jest koniecznością, by legalnie móc zdobyć dokument, upoważniający do prowadzenia pojazdu. Nie da się ukryć, że testy związane z prawem jazdy niekiedy wiążą się z ogromnym stresem i wymagają wielu godzin nauki i praktyk. Nie mniej jednak przepisy są jedne, a wiele egzaminów przebiega na jednej trasie, dzięki czemu kursanci są w stanie nauczyć się pewnych schematów. Niestety pewien kursant z Krosna nie miał tyle szczęścia i podczas egzaminu zdarzyło się coś, czego z pewnością się nie spodziewał.

ZOBACZ TAKŻE: HORROR W KATOWICACH. SĄ NOWE INFORMACJE O KIEROWCY AUTOBUSU

Podczas zdawania egzaminu na prawo jazdy, przed „elką” pojawił się myśliwiec, a dokładnie samolot myśliwsko-bojowy SU-22. Sprawę nagłośnił świadek zdarzenia, publikując zdjęcie na Facebooku. Do zdjęcia dołączył krótki, aczkolwiek wymowny opis:

Jak tu zdać egzamin? Co teraz?

Sprawa nietypowego egzaminu na prawo jazdy została jednak szybko wyjaśniona. Na profilu Lotnicze podkarpacie pojawiło zdjęcie powyższego myśliwca wraz z wyjaśnieniem całej sprawy. Czytamy:

Idziesz sobie spokojnie chodnikiem, aż tu nagle obok ciebie… Przejeżdża samolot! Su-22M4 7003 z Lotnisko Krosno powrócił na swoje pierwotne miejsce, do właściciela – KPU w Krośnie gdzie będzie służył zapewne jako eksponat lub pomoc dydaktyczno-naukowa dla studentów. Myśliwiec stanął przed dawnym budynkiem Centralnej Składnicy Materiałów Technicznych Aeroklubu Polskiego w Krośnie.

W sieci pojawiło się mnóstwo komentarzy związanych z tą nietypową sytuacją:

myślałem że tylko w grach takie rzeczy ale w życiu realnym jest podobnie

Wyprzedzić nad

bokiem go bokiem – czytamy.

Mamy nadzieję, że kursantowi udało się zdać egzamin na prawo jazdy.

źródło: auto-swiat.pl, facebook.com