Donald Tusk stracił prawo jazdy! Taka prędkość w terenie zabudowanym

donald tusk stracił prawo jazdy

Donald Tusk stracił prawo jazdy! Portal o2.pl, powołując się na informacje podawane przez Interię donosi, że znany polityk miał znacznie przekroczyć prędkość w terenie zabudowanym. Mianowicie, do zdarzenia miało dojść dziś. Wiadomo, gdzie doszło do zatrzymania Donalda Tuska. Sprawę skomentowała też rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie asp. szt. Anna Pawłowska. Warto jednak zaznaczyć, że nie potwierdziła tożsamości osoby, która prowadziła zatrzymany pojazd.

Donald Tusk stracił prawo jazdy! Taka prędkość w terenie zabudowanym!

Sensacyjne wieści obiegły wszystkie krajowe portale informacyjne. Jak donosi Interia – Donald Tusk stracił dziś prawo jazdy. O sprawie, powołując się właśnie na Interię, pisze też portal o2.pl. Do zdarzenia, w wyniku którego szef Platformy Obywatelskiej stracił dokument uprawniający do prowadzenia pojazdów, miało dojść dziś.

Na o2.pl czytamy, że Donald Tusk znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. W terenie zabudowanym, gdzie dozwolona maksymalna prędkość to 50 km/h, polityk jechał aż 107 km/h. W rezultacie policjanci byli zmuszeni zatrzymać jego prawo jazdy, oraz ukarać go mandatem wysokości 500 złotych.

Interia podaje, że wszystko działo się w miejscowości Wiśniewo, nieopodal Mławy – w województwie Mazowieckim. Przytacza się także słowa rzeczniczki Komendy Powiatowej Policji w Mławie asp. szt. Anny Pawłowskiej, która dla Interii miała powiedzieć:

Przed godz. 11 w miejscowości Wiśniewo (k. Mławy) policja zatrzymała 64-letniego kierowcę skody, który w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o ponad 50 km/h. Zostało mu zabrane prawo jazdy i dostał mandat.

ZOBACZ TAKŻE: SZOKUJĄCE DONIESIENIA Z BIAŁORUSI. SŁUŻBY UCZĄ MIGRANTÓW, JAK ZADAWAĆ CIOSY NOŻEM?! NAGRANIE W SIECI

Donald Tusk komentuje całe zajście! „Kara adekwatna. Przyjąłem bez dyskusji”

W sieci bardzo szybko pojawił się komentarz samego zainteresowanego. Donald Tusk odniósł się do medialnych doniesień i oczywiście je potwierdził. Przyznał, że to adekwatna kara i przyjął ją bez żadnych dyskusji. Na Twitterze napisał:

Jest przekroczenie przepisu drogowego, jest kara zatrzymania prawa jazdy na 3 miesiące plus 10 punktów i mandat. Adekwatna. Przyjąłem ją bez dyskusji.

źródło: o2.pl, Interia, Twitter

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.