Dobrze zarabiasz? Zapłacisz większy mandat! Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział swój nowy pomysł, które skutecznie będzie chciał wprowadzić w życie. Nie spodoba się on zamożnym, którzy przy wykroczeniach drogowych, będą traktowani o wiele surowiej, niżeli osoby o niższym statusie społecznym. Internauci szeroko komentują taką ewentualność, przy czym nie są jednomyślni. Jedni takowy pomysł popierają, inni natomiast widzą w nim sporo niedociągnięć i niedomówień.
Dobrze zarabiasz? Zapłacisz większy mandat! Premier Mateusz Morawiecki zdradził nowy, zaskakujący pomysł
Czy w życie wejdzie plan Mateusza Morawieckiego, o którym mówiono już jakiś czas wcześniej? System, który premier pragnie wprowadzić w Polsce, stosowany jest już w kilku innych krajach. Mianowicie, chodzi o karanie mandatami, które powinny rosnąć wprost proporcjonalnie do osiąganych przez społeczeństwo zarobków. Cały plan polega na tym, aby bogaci także odczuli na własnym portfelu fakt, że popełniają wykroczenia. Tym samym osoby które na co dzień zarabiają mniej, płaciłby zdecydowanie niższe stawki. Już teraz można śmiało zakładać, że ten jakże odważny pomysł nie wszystkim przypadnie do gustu.
Polska pójdzie wzorem innych europejskich państw?
Premier Mateusz Morawiecki słowa poparcia dla większego karania bogatszych, potwierdził podczas rozmowy z internautami. Gdy zapytano go o kwestię wysokości mandatów, która zależałaby od stanu majątkowego, odpowiedział w jasny sposób. Jego słowa przytoczył portal wrc.net.pl, my natomiast cytujemy je poniżej:
Zgadzam się, że kara powinna być wprost proporcjonalna do zarobków, tak jak jest w Finlandii i kilku jeszcze krajach europejskich.
ponadto premier dodał:
Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, bezpieczeństwo pieszych na pasach, których ginie kilkuset w ciągu roku, będzie dla nas priorytetem. Na temat bezpieczeństwa będziemy dyskutować w najbliższych tygodniach. To wszystko mam w projektach ustaw, będziemy je wkrótce konsultować. Tych, którzy bardziej zawinili np. jadąc pod wpływem alkoholu, albo są lepiej uposażeni, łamanie przepisów ruchu drogowego zaboli bardziej.
Nie wszyscy internauci są przekonani o słuszności proporcjonalnych co do zarobków mandatów. Niektórzy prześmiewczo uznają, że skoro jeżdżą Tico, rząd powinien dopłacać do ich wykroczeń.
źródło zdjęcia: suwalki24.pl (poglądowe)