Całkowity lockdown w Polsce już niemal pewny? Takie doniesienia przedstawia świetnie poinformowany portal RMF24.pl. Niewykluczone, że decyzje zapadną już w najbliższych dwóch dniach. Zależne ma to być natomiast od konkretnych liczb dotyczących dobowych zakażeń. W rządzie ustalono granicę, jaka ma oznaczać wprowadzenie bardzo surowych restrykcji. Według najnowszych prognoz, jej przekroczenie jest nieuniknione – i to już w najbliższych dniach. Sytuacja w szpitalach staje się coraz bardziej dramatyczna. Co dokładnie ma oznaczać całkowity lockdown? Jakim usługom i sklepom grozi zamknięcie? Co z zakazem przemieszczania się?
Całkowity lockdown w Polsce już niemal pewny? To może zostać zamknięte!
Coraz więcej wskazuje na to, że aktualnie panujące obostrzenia to nie koniec złych wiadomości dla Polaków. Rząd nieustannie monitoruje sytuacje dotyczącą koronawirusa. Niestety, prognozy nie wyglądają zadowalająco. Jest źle, a ma być jeszcze gorzej. Już jakiś czas temu podawano, że przekroczenie bariery 30 tysięcy przypadków jednego dnia, oznaczać będzie wprowadzenie kolejnych restrykcji. Po raz kolejny informują o tym dziennikarze RMF24.pl. Co więcej, decyzja może zapaść nawet na dniach. Wielce prawdopodobne bowiem, że w środę lub czwartek wskaźniki pokażą ponad 30 tysięcy nowych zakażeń. Tak wyglądają prognozy.
Co natomiast rząd planuje zamknąć w przypadku pogorszenia się sytuacji? Według RMF24.pl można spodziewać się ograniczeń w handlu. Mowa o redukcji liczby osób, które jednocześnie mogą przebywać w sklepie. Do tego wspomina się o zamknięciu sklepów z elektroniką oraz sklepów budowlanych. Ten sam los może spotkać salony kosmetyczne i salony fryzjerskie. Co natomiast z zakazem przemieszczania się w okresie świąt?
Zakaz przemieszczania się na święta? Rząd planuje inne rozwiązanie
Wiele mówi się o ewentualnym zakazie przemieszczania się w okresie świąt wielkanocnych. Ten temat od początku budzi spore kontrowersje. Dziennikarze RMF24.pl uważają jednak, że rząd zdecyduje się na nieco inne rozwiązanie. Zamiast zakazu – ma pojawić się wyraźny apel. Dotyczyć ma on właśnie spotkań rodzinnych. Rządzącym zależy, aby święta spędzić jedynie z najbliższą rodziną i unikać spotkań z osobami, z którymi nie mieszkamy.
RMF24.pl podaje, że większość medycznych doradców rządu jest za zdecydowanym zaostrzeniem restrykcji. Sytuacja w szpitalach staje się coraz gorsza. Z drugiej strony pojawiają się obawy o reakcje społeczeństwa na kolejne decyzje uderzające poniekąd w gospodarkę.
źródło: RMF24.pl
