Brutalne pobicie pracownicy Żabki i jej 19-letniego syna. Do niepokojących wydarzeń doszło 13 września w sklepie przy skrzyżowaniu ul. Chrobrego i Jasińskiego w Radomiu. Napastnik chciał kupić papierosy, jednak okazało się, że przyszedł za późno, a kasy były już zamknięte. Wówczas wpadł w furię i doszło do awantury. Kobieta w stanie ciężkim znajduje się w szpitalu.
Brutalne pobicie pracownicy Żabki i jej syna
13 września mężczyzna udał się do sklepu zlokalizowanego przy skrzyżowaniu ul. Chrobrego i Jasińskiego w Radomiu. Chciał kupić papierosy, jednak okazało się, że przyszedł za późno. Sklep za chwilę miał się zamykać, a kasy były już nieczynne. Mężczyzna wówczas wyszedł ze sklepu i zaczął rzucać przedmiotami w drzwi wejściowe. 50-letnia ekspedientka wyszła na dwór, aby powstrzymać go przed dalszymi uszkodzeniami. Wówczas została brutalnie zaatakowana. Napastnik nie miał litości i kopał po głowie leżącą na ziemi kobietę. W jej obronie stanął 19-letni syn kobiety oraz jego kolega. Niestety szybko okazało się, że atakujący nie jest sam. Chłopcy również zostali pobici, a jeden z mężczyzn dodatkowo użył wobec nich gazu pieprzowego.
Całe zdarzenie zarejestrowały kamery. W dalszej część wideo widać, jak napastnik wziął leżącą nieopodal drewnianą paletę i rzucił w chłopaka, który próbował wstać z ziemi. Oprócz niego, przedmiotem została uderzona również kobieta. Pracownicę Żabki szybko przetransportowano do szpitala. Ma liczne obrażenia głowy, a jej stan oceniono jako ciężki. Chłopcy nie wymagali hospitalizacji.
Film z całego zdarzenia można obejrzeć TUTAJ, jednak ostrzegamy, że zawiera brutalne sceny.
ZOBACZ TAKŻE: OJCIEC Z SYNEM POBILI POLICJANTA I POLICJANTKĘ NA DOLNYM ŚLĄSKU [WIDEO]
Tożsamość agresora szybko ustalono. Funkcjonariusze zaledwie po kilku godzinach zatrzymali mężczyznę. Okazało się, że jest to 40-letni mieszkaniec Radomia. Trafił już do policyjnej celi, a dzisiaj doprowadzono go do Prokuratury Rejonowej Radom Wschód, która zadecyduje o kwalifikacji prawnej tego przestępstwa. Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu poinformowała, że dane drugiego napastnika są już znane służbom, a jego schwytanie to jedynie kwestia czasu.
źródło: youtube.com, cozadzien.pl, rmf24.pl
