Biedronki azjatyckie nie dają za wygraną! Jesienią są szczególnie aktywne. W tym czasie gromadzą się choćby w domach, aby spokojnie przetrwać najzimniejsze miesiące. Jak sobie z nimi radzić? Czy w ogóle są skuteczne sposoby na pozbycie się ich? Okazuje się, że tak. Można się ich zarówno pozbyć, jak i pomóc w przezimowaniu.
Biedronki azjatyckie nie odpuszczają – jak sobie z nimi poradzić?
W ostatnim czasie w Polsce niezwykle głośno zrobiło się o biedronkach azjatyckich. Te niewielkie stworzenia stały się jednym z najpopularniejszych wyszukiwać w polskich przeglądarkach. Ludzie nie do końca wiedzą skąd się wzięły, czy są niebezpieczne oraz jak sobie z nimi radzić. Przeważnie owady te gromadzą się w spore skupiska. Przez to ludziom wydaje się, że mają do czynienia z plagą. Specjaliści podkreślają, że najlepszą metodą na pozbycie się ich z domu, jest stworzenie im specjalnego miejsca w przyrodzie. Podaje się zatem przykład domków dla biedronek, tworzonych wzorem domków dla motyli. To jednak nie jedyne wyjście.
Jak pozbyć się biedronek azjatyckich z domu?
Najlepiej jest w ogóle ich do mieszkania nie wpuścić. Te najczęściej dostają się do niego przez szczeliny w okolicach okien lub po prostu przez uchylone okna. Warto więc mieć się na baczności. A co wtedy, gdy owady te już na dobre zadomowią się w mieszkaniu? Wtedy najprościej będzie je… odkurzyć. Należy jednak pamiętać, aby po takim zabiegu, worek z odkurzacza wynieść na zewnątrz. W innym razie owady nadal mogą rozprzestrzeniać się w domu.
Co ważne, biedronki azjatyckie nie są groźne dla człowieka. Jedyne co mogą zrobić, to lekko uszczypnąć człowieka. W najgorszym wypadku wystąpi wtedy odczyn alergiczny. Należy mieć także świadomość, że jest to gatunek inwazyjny, który może w niedługim czasie wyprzeć typowe dla naszego kraju biedronki.
źródło zdjęcia: muratordom.pl
