ME piłkarzy ręcznych – Niemcy pewnie pokonują Polskę. Niestety, to nie był dobry mecz biało-czerwonych. Nasi rywale wyglądali lepiej już w pierwszej połowie, natomiast po przerwie tylko potwierdzili swoją klasę. Na usprawiedliwienie Polaków trzeba natomiast dodać, że wobec pozytywnych testów na COVID-19, w tym spotkaniu mógł zagrać tylko jeden nominalny obrońca. W dodatku jeszcze w pierwszej połowie doznał on kontuzji. Mimo to podopieczni Patryka Rombla awansowali do kolejnej fazy mistrzostw. Wiadomo z kim tam zagrają.
ME piłkarzy ręcznych – Niemcy pewnie pokonują Polskę. Wielkie kłopoty w obronie
Nie tak polscy kibice wyobrażali sobie starcie z Niemcami w ostatnim meczu pierwszej fazy Mistrzostw Europy w piłce ręcznej. Biało-czerwoni ze sporymi kłopotami kadrowymi, podejmowali rywali, którzy także mieli swoje problemy. Zarówno w jednej, jak i w drugiej drużynie, wielkie zamieszanie zrobiły pozytywne testy na COVID-19. Niemcy musieli dowołać kilku zawodników, natomiast w Polsce do dyspozycji trenera pozostał zaledwie jeden nominalny obrońca. W dodatku Bartłomiej Bis – bo o nim mowa – jeszcze w pierwszej połowie doznał kontuzji.
Niemcy skrzętnie wykorzystywali nasze braki kadrowe w defensywie. Na przerwę zeszli prowadząc trzema bramkami. Drugą połowę Polacy rozpoczęli dobrze, zmniejszając stratę do jednego gola. Później jednak na wyższe obroty wskoczyli nasi rywale. Ich przewaga zaczęła rosnąć, natomiast biało-czerwonym tego dnia brakowało sportowych argumentów, aby przeciwstawić się oponentom. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 30:23 dla Niemców.
Polska 23:30 (12:15) Niemcy
ZOBACZ TAKŻE: PRZEPOWIEDNIA NOSTRADAMUSA BUDZI GROZĘ. CO STANIE SIĘ W 2022 ROKU?
Wiadomo z kim i kiedy zagramy w drugiej fazie. Bardzo trudne zadanie przed Polakami
Przed Mistrzostwami Europy sam awans z grupy uznawano za sukces. To zadanie udało się wykonać. Teraz przed Polakami naprawdę wymagające spotkania. W drugiej fazie zmierzymy się z takimi potęgami, jak Norwegia, Szwecja, Rosja oraz Hiszpania.
W sieci podano już nawet wstępny terminarz spotkań. Najpierw, w czwartek 20 stycznia zagramy z Norwegią. Zaledwie jeden dzień później czeka nas starcie ze Szwedami. Później w niedzielę podejmiemy Rosję, a na koniec zmagać w drugiej fazie – we wtorek zmierzymy się z Hiszpanią.
źródło: Facebook