Caster Semenya nie wystartuje na MŚ – „biologicznie jest mężczyzną”.

 

Jak dobrze wiecie, już od bardzo długiego czasu trwa spór prawny w związku z południowoafrykańską biegaczką Caster Semenya.

Caster Semenya nie wystartuje na mistrzostwach świata.

Semenya cierpi na hiperandrogenizm, czyli nadmiar hormonów męskich. Ostatnio Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy (CAS) uznał, że mimo że Caster jest kobietą, to i tak musi obniżyć poziom testosteronu w sposób farmakologiczny. Wszystko przez zasady, które wprowadziło w maju tego roku Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF).

View this post on Instagram

🐍

A post shared by Caster Semenya (@castersemenya800m) on

Biegaczka podkreśla, że nie zamierza przyjmować żadnych środków na obniżenie poziomu testosteronu i wobec tego odwołała się do szwajcarskiego sądu. Jednak sąd uznał, że Caster nie może wystartować w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Dausze.

Na ten temat wypowiedział się Jose Maria Odriozola, profesor biochemii oraz członek zarządu IAAF, który poparł decyzję sądu:

„Ona cały czas mówi, że światowa federacja działa przeciwko niej, ale narzucone normy obowiązują wszystkich. Ma chromosomy XY jak mężczyzna. Seria badań hormonalnych wykazała, że jest osobą hiperandrogeniczną. Nie chcemy jej odmawiać kobiecości, ale pod względem biologicznym jest mężczyzną. W niektórych aspektach nieco odbiega od typowych mężczyzn pod względem anatomicznym, ale ma ogromną przewagę nad kobietami”.

Caster wydała oświadczenie w tej sprawie, w którym możemy przeczytać:

„Jestem bardzo rozczarowana, że nie mogę bronić mojego ciężko wywalczonego tytułu. Nie zniechęci mnie to jednak do kontynuowania walki o prawa wszystkich zawodniczek, których to dotyczy”.

View this post on Instagram

🤗

A post shared by Caster Semenya (@castersemenya800m) on

Kilka dni temu odbyła się konferencja w Johannesburgu, na którym Caster powiedziała:

„Odkąd uprawiam sport, nigdy nie czułam wsparcia, nie czułam wsparcia głównie ze strony kobiet (…) To widać podczas międzynarodowych zawodów, gdy moje rywalki niegrzecznie reagują, gdy dochodzi do starcia ze mną”.

Ciekawi jesteśmy Waszej opinii na ten temat. Czy Caster powinna móc wziąć udział w mistrzostwach świata?