Polacy zebrali 2 mln złotych na czynny całą dobę telefon zaufania! Dzięki pomocy ludzi, a przede wszystkim inicjatywie Szymona Hołowni, Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę uzbierała środki, aby móc działać dłużej. Do tej pory telefon działał jedynie 14 godzin.
Czym jest telefon zaufania
Telefon zaufania to bezpłatna linia, na którą anonimowo mogą dzwonić osoby, które nie radzą sobie ze swoimi problemami. Program kierowany jest głównie do dzieci i młodzieży. Po zebraniu należnej sumy pieniędzy infolinia będzie czynna przez całą dobę, a nie tylko przez 14 godzin. Telefon zaufania: 116111.
ZOBACZ TAKŻE: 9-LATEK POMYLIŁ DROGĘ W WYŚCIGU NA 5 KM. WYGRAŁ WYŚCIG NA 10 KM
W dwa dni zebrali 2 mln złotych
Rząd Polski zakomunikował, że funduszy na całodobowy telefon zaufania wystarczy do końca 2020r. W późniejszym czasie zajmie się nim fundacja ITAKA, która specjalizuje się w szukaniu zaginionych osób w kraju jak i za granicą. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę wnioskowała o dotację w kwocie 800 tys. złotych. Niestety prośba została odrzucona, a pieniądze miały trafić do ITAKI. Do akcji zbiórki pieniędzy dołączył się m.in. dziennikarz – Szymon Hołownia. Swoją akcję nazwał: „Rząd nie ma pieniędzy na telefon ratujący nasze dzieci, więc zbierzemy sami”
W efekcie zorganizowanej zbiórki na profilu Szymona Hołowni udało się zebrać ponad 360 tys. złotych! Skomentował sytuację następująco:
FDDS od trzech lat prowadzi telefon bez wsparcia państwa (i zmniejszyła liczbę linii z 10. do 5.). Wnioskowała o 290 tysięcy na ten rok, o 600 tysięcy na cały przyszły, żeby – przy stałym wsparciu indywidualnych darczyńców – działać tak, jak dotąd. Zapytałem Fundację: OK, a ile byście musieli mieć, żeby zapewnić naszym dzieciom backup przez całą dobę? Odpowiedzieli: dwa miliony. I co? Dwa dni później tyle właśnie mają!
Brakującą kwotę dołożyła fundacja Dominiki Kulczyk, która zajmuje się rozwiązywaniem problemów ludzi. Głównym projektem Kulczyk Foundation jest program realizowany wspólnie z TVN „Efekt domina”.
