Tak kończą pranksterzy – szukał ofiary, sam nią został [WIDEO]

tak kończą pranksterzy

Tak kończą pranksterzy – właśnie w ten sposób film, który obiegł sieć, komentują internauci. Pranksterzy nie mają dobrej sławy, z znani są z tego, że żartują z innych ludzi. Wszystko nagrywają i publikują w sieci. Czasami jednakże nie wszystko idzie po ich myśli. Przekonał się o tym jeden z żartownisiów, który za swój wybryk przypłacił natychmiastową karą. Zobacz nagranie!

Tak kończą pranksterzy

Wideo w sieci pojawiło się już jakiś czas temu. Żart, który chciał zaprezentować nagrywający, nie był zbytnio porywający. Polegać miał bowiem na wystraszeniu przypadkowej osoby bardzo głośnym dźwiękiem. W tym celu ofierze przystawiono do ucha podręczną, niezwykle głośną trąbkę. Zwykle ludzie w takich sytuacjach uciekają, odskakują, są przerażeni. Tym razem jednak, nie dość, że żart nie wywołał na przypadkowej osobie żadnego wrażenia – bardzo szybko zdołała się ona na swoim oprawcy odegrać. Można sprawdzić to na poniższym nagraniu:

Niebezpieczeństwo wynikające z głupich żartów

Żartownisia bardzo szybko spotkała kara – obdarzony został bowiem wychowawczym ciosem w twarz. Być może będzie to dla niego nauczka na przyszłość. Nigdy bowiem nie wiadomo, na kogo można trafić, bezmyślnie żartując. W sieci popularne są także nagrania, gdzie nieprzemyślane żarty kończą się źle – zarówno dla ofiar, jak i kawalarzy. Ci drudzy natomiast często obrywają od osób, którym dane wybryki się nie podobają. Jeden z przykładów widać właśnie w filmie powyżej.

ZOBACZ TAKŻE: KOPNĄŁ NIEDŹWIEDZIA, ZOBACZ CO SIĘ STAŁO!

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.