Posłanka PiS twierdzi, że relikwie świętego przyczyniły się do spokoju na granicy

Maria Kurowska

Kryzys na granicy polsko-białoruskiej budzi skrajne emocje, a informacja o uspokojeniu się sytuacji napawa optymizmem. Maria Kurowska, posłanka PiS twierdzi, że na wydarzenie te miało wpływ pojawienie się relikwii św. Andrzeja Boboli w kaplicy sejmowej. 

Maria Kurowska o relikwii św. Andrzeja Boboli

Niebezpieczna i niestabilna sytuacja mająca miejsce kilka tygodni temu na polsko-białoruskiej granicy spędzała sen z powiek ogromnej części społeczeństwa. Media były zalewane kolejnymi doniesieniami z granicy, a informacja o uspokojeniu się sytuacji napawa optymizmem.

We wtorek odbyło się spotkanie Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego oraz Ryszarda Terleckiego z grupą posłów klubu PiS, m.in. Januszem Kowalskim czy Marią Kurowską.  Warto dodać, że należą oni do Parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu. Jak się okazuje, podczas spotkania posłanka PiS Maria Kurowska zwróciła uwagę, iż 2 grudnia sprowadzono relikwię św. Andrzeja Boboli do kaplicy sejmowej. To właśnie wtedy miało dojść do załagodzenia konfliktu i ustabilizowania się sytuacji na granicy.

W rozwiązywaniu trudnych spraw trzeba polegać nie tylko na własnym umyśle, ale trzeba się też odwoływać do Pana Boga – wyznała posłanka PiS.

ZOBACZ TAKŻE: TYLE PIENIĘDZY OTRZYMAŁ KSIĄDZ PO KOLĘDZIE – PRZED KAMERĄ OTWORZYŁ KOPERTY [WIDEO]

W związku z pojawieniem się relikwii w kaplicy sejmowej, posłanka PiS zamieściła w sieci post, w którym czytamy:

Wielka radość! Do Sejmu dotarł właśnie z Przemyśla, wykonany na specjalne zamówienie, relikwiarz, w którym 2 grudnia spoczną relikwie Patrona Polski Św. Andrzeja Boboli, ofiarowane przez Sanktuarium Narodowe Św. Andrzeja Boboli w Warszawie. Jutro odbędzie się uroczyste przyjęcie relikwii z udziałem Posłów i Senatorów. Relikwie świętego męczennika zostaną na stałe w Kaplicy Sejmowej – napisała na swoim profilu na Facebooku. 

Maria Kurowska potwierdziła również, że sprzeciwiała się zamknięciu kościołów i redukcji wiernych w świątyni. Posłanka wyznała również, że „religia łączy się z polityką i gdyby nie była religijna, to by nie była w polityce”.

Całą rozmowę z posłanką możecie zobaczyć poniżej:

źródło: wprost.pl, facebook.com

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.