Instagramerka liże sedes i chwali się tym w sieci – mówi, że to „koronawirus challenge”

instagramerka liże sedes

Instagramerka liże sedes i chwali się tym w sieci – po czym przyznaje, że jest to nic innego jak „koronawirus challenge”. Internauci są oburzeni i zachodzą w głowę, jak można być aż tak bezmyślnym. Wideo pojawiło się w aplikacji TikTok, jednak po fali krytyki jaka spadła na autorkę nagranie – Avę Louise – materiał został usunięty. Ale jak dobrze wiadomo, w Internecie nic nie ginie. Teraz Louise tłumaczy się, że toaletę, której smaku postanowiła zaznać, wcześniej dokładnie wyczyściła.

Instagramerka liże sedes i chwali się tym w sieci – uznaje to za „koronawirus challenge”

Miernik głupoty oszalał i wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie już nic nie pobije tego, co zrobiła Ava Louise, popularna instagramerka. Kobieta znana też z aplikacji TikTok, właśnie w niej umieściła nagranie, gdzie widać jak liże sedes. Wszystko rzecz jasna miało odnosić się do światowej pandemii koronawirusa, która już teraz sparaliżowała funkcjonowanie wielu państw, nie tylko w Europie, ale też na całym świecie. Mówi się, że tym sposobem Ava chciała rozkręcić „koronawirus challenge”. Pomysł jednak nie dość, że się nie przyjął – to spotkała go potężna krytyka. W obliczu realnego zagrożenia, takie zachowania są aktualnie na cenzurowanym. Zwłaszcza, że nieustannie podkreśla się, jak ważna w czasie pandemii jest higiena.

ZOBACZ TAKŻE: LIDER MUZUŁMANÓW ZAPEWNIAŁ, ŻE KORONAWIRUS TO KARA ZESŁANA PRZEZ ALLAHA NA NIEWIERNYCH. TERAZ SAM ZACHOROWAŁ I PRZEBYWA W SZPITALU!

Autorka nagrania zapewnia, że nie jest zarażona koronawirusem. Filmik okazał się dla niej finansowym strzałem w dziesiątkę

Po fali krytyki i usunięciu nagrania z aplikacji, przyszedł czas na tłumaczenia. Ava zapewnia, że nie jest nosicielką koronawirusa. Ponadto zastrzega, że deska klozetowa tuż przed polizaniem, została dokładnie zdezynfekowana. Nie do wszystkich trafiają jednak tego typu tłumaczenia.

Portal 4fun.pl podaje, jakoby Ava publikując w sieci kontrowersyjny materiał, miała nieźle zarobić. Okazuje się zatem, że poza skokiem na jeszcze większą sławę, jej zachowanie skierowane było na czysty zarobek. Podaje się, że żenujące wideo mogło wzbogacić jej konto o blisko 4000 dolarów.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Sara (@panadora23)

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.