Godlewska śpiewa hymn USA! Wideo robi furorę w sieci. Opublikowany przez jedną z popularnych sióstr film w godzinę stał się jednym z najchętniej odtwarzanych tego dnia nagrań. Prezentuje on kolejny już wokalny popis osoby, która w Polsce budzi ogromne kontrowersje. Mimo wielkiej krytyki, nagrania sióstr Godlewskich nadal cieszą ogromną popularnością, o czym świadczy dzisiejsza sytuacja. Zobacz film!
Godlewska śpiewa hymn USA
Nagranie, na którym siostra Godlewska śpiewa hymn USA ukazało się dziś rano. Od razu rozgrzało internet do czerwoności, a o jej wyczynach piszą niemal wszystkie media. Niestety, nie z tego powodu, że jej wokal okazał się być piękny. Zgryźliwych komentarzy nie szczędzą także internauci. Nagranie z popisu jednej z popularnych sióstr można zobaczyć tutaj:
„Już po wizach”
Jak wcześniej wspomniano, bardzo zgryźliwych komentarzy nie szczędzą sobie internauci. Jeden z nich pisze, że dzięki takim publikacjom, Polacy mogą zapomnieć o wizach do Stanów Zjednoczonych. Inni z kolei wtórują, komentując, że Polsce do szczęścia brakowało jeszcze tylko wojny z USA.
Godlewska w filmie mówi, że prezentowany występ jest życzeniami dla sojusznika z Ameryki od wszystkich Polaków. To także nie spodobało się wielu komentującym. Można przeczytać między innymi takie wpisy:
Trochę się Pani role pomyliły. Życzenia w imieniu narodu to składa Prezydent. A Pani może najwyżej namalować laurkę od siebie.
Wideo na specjalną okazję
Nagranie nieprzypadkowo ukazało się 4 lipca. Właśnie wtedy obchodzone jest największe amerykańskie święto narodowe – dzień odzyskania przez tamtejszy naród niepodległości. Czy jednak życzenia płynące z Polski w takim wydaniu są tym, czego dziś oczekują mieszkańcy USA? Śmiemy w to wątpić.
Internetowa celebrytka umiejętnie dała o sobie znać wszystkim polskim użytkownikom internetu. Wielu z nich uważa także, że hymn USA w wykonaniu jeden z popularnych sióstr wypadł jeszcze gorzej, niż swego czasu prezentowany przez Godlewskie hymn Polski.
Ocenę pozostawiamy jednak do indywidualnej interpretacji. Wydaje nam się mimo to, że odpowiedź na określenie poczynań siostry Godlewskiej doskonale znamy.