Chciał wyglądać jak Hulk – nie uwierzycie, co wstrzykiwał sobie w mięśnie!

Romario Dos Santos Alves

Brazylijczyk Romario Dos Santos Alves od lat walczy o swój wymarzony wygląd. Mężczyzna pragnie wyglądać jak Hulk, dlatego oprócz wyczerpujących treningów, stawia na liczne „wspomagacze”. Okazuje się, że Romario wstrzykiwał w swoje mięśnie nie tylko popularny w świecie kulturystyki synthol, ale również alkohol. 

Chciał wyglądać jak Hulk

Romario Dos Santos Alves niezwykle dba o swój wygląd. Od lat dąży do celu, by swoją posturą możliwie jak najbardziej przypominać filmowego Hulka. Mężczyzna zdecydował się jednak na korzystanie z ryzykownych i niebezpiecznych sposobów na powiększenie mięśni.

Pochodzący z Brazylii Romario na co dzień jest barberem i fryzjerem. Swoją pracę relacjonuje regularnie w mediach społecznościowych. Oprócz zdjęć imponująco dokładnie przystrzyżonej brody czy włosów, na Instagramie mężczyzny znajdziemy również relacje z siłowni i fotografie swojej postury.

ZOBACZ TAKŻE: DZIWNE ZACHOWANIE PREMIERA MORAWIECKIEGO – EKSPERTKA OD MOWY CIAŁA TŁUMACZY [WIDEO]

Romario zdecydował się wspomóc swoje mięśnie, wstrzykując w nie m.in. synthol. Jest to olejek, który swoje zastosowanie znalazł w szeroko pojętej kulturystyce. Liczne grono osób wstrzykuje go sobie w mięśnie, by zwiększyć ich objętość. Jak dowiadujemy się z serwisu poradnikzdrowie.pl, synthol to mieszanina ok. 85 proc. sterylnego oleju MCT (oleju stosowanego w odżywkach oraz substancjach energetycznych), 7-8 proc. lidokainy (środek znieczulający) oraz 7-8 proc. alkoholu benzylowego.

Problemy ze zdrowiem

Brazylijski Hulk oprócz syntholu stosował również alkohol, który także wstrzykiwał sobie w mięśnie. Niestety eksperyment nie okazał się w pełni skuteczny. Pewnego dnia mężczyzna obudził się z ogromnym bólem bicepsów. Obawiał się, że w jego ręce mogła wdać się infekcja. Udał się do lekarza, który ostrzegł go, że może grozić mu amputacja rąk. Romario załamał się diagnozą, wpadł w depresję i próbował targnąć się na swoje życie. Ostatecznie mężczyźnie nic się nie stało, a przykre momenty stały się dla niego cenną lekcją życia.

źródło: fakt.pl, poradnikzdrowie.pl, Instagram 

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.