Czekamy na paczkę już kilka dni. Jednak zamiast otrzymania przesyłki, znajdujemy awizo w skrzynce. Znacie to, prawda? Awizo – kiedy odebrać przesyłkę? Jak długo możemy zwlekać z udaniem się na pocztę? Specjalnie dla was sprawdziliśmy terminy, w których możecie udać się po paczkę.

Awizo poczta polska

Awizo to pisemne zawiadomienie o pojawieniu się przesyłki do odbioru. Możemy to zrobić w placówce pocztowej, adres jest wskazany na dokumencie. Poczta Polska wprowadziła nawet awizo w wersji elektronicznej. To duże ułatwienie dla zabieganych ludzi. O nadejściu przesyłki możemy dowiedzieć się nawet wtedy, kiedy nie ma nas w mieście. Wystarczy podać preferowaną formę dostania informacji, może być to numer telefonu lub adres e-mail. Co ważne, ta usługa jest całkowicie bezpłatna, więc nie musimy się martwić o obciążenie nas dodatkowymi kosztami.

Awizo – kiedy odebrać przesyłkę?

Kiedy listonosz przyjdzie pod nasze drzwi, w celu doręczenia przesyłki, a nas nie będzie w domu, ma on obowiązek zostawić awizo. W tym momencie nasza paczka wraca do Urzędu Pocztowego. Właśnie w nim będzie na nas czekać aż 7 dni. Dokładnie w przeciągu tygodnia musimy iść na pocztę. Jeśli jednak tego nie zrobimy, listonosz musi spróbować kolejny raz dostarczyć nasz list.

Nieodebrana paczka Poczta Polska

Jeśli listonosz próbował dostarczyć naszą przesyłkę już dwa razy, to znaczy, że zostawił u nas powtórne awizo. Zarówno w tym przypadku mamy dokładnie 7 dni, aby odebrać naszą własność. Tym razem powinniśmy już to zrobić. W przypadku, gdy nie zjawimy się z awizo do placówki pocztowej, nasza paczka zostanie odesłana z powrotem do nadawcy. Co ważne, wszystko odbędzie się na nasz koszt. Całe szczęście Poczta Polska przewidziała to, że nie każdy ma możliwość zjawienia się w ciągu 14 dni. Umożliwiła wykupienie usługi, dzięki której nasza paczka zostanie przechowana kolejne 2 tygodnie. Nie jest to drogie, ceny oscylują w okolicach 2 złotych.

To, że na poczcie zdarzają się błędy, to nic nowego. Nie raz awizo zostaje mylnie dostarczone pod inny adres! Czy i wy mieliście nieprzyjemne sytuacje związane z pomyłkami?