Alarm we włoskim miasteczku. Liczba turystów przeraża

Sytuacja w jednym z włoskich miast staje się dość nieprzyjemna. Chodzi głównie o liczbę odwiedzających je turystów, która niestety z roku na rok stale rośnie. Jak wiadomo, spore zainteresowanie miejscem turystycznym, pomaga w rozwoju gospodarki i przynosi wiele korzyści, jednak gdy jest ich zbyt dużo, komfort życia się zmienia. Alarm we włoskim miasteczku.

Riommaggiore mapa atrakcje

Gdzie się znajduje Riommaggiore? Jak widać na mapie poniżej, miasteczko znajduje się w północnej części Włoch. Mieszka w nim 1802 mieszkańców i pomimo małej powierzchni, jest tam sporo do zobaczenia. Co  natomiast sprawia, że takie tłumy przyjeżdżają do tego miejsca? Widoki i klimat miasta, który sprawia, że nie chce się wracać.

 

Jakie atrakcje czekają w tym mieście? Mianowicie, można zobaczyć zamek Riommaggiore zbudowany w 1260 roku. Jest to jedna z największych przyjemności. Dodatkowo w mieście znajdują się liczne kościoły, które są otwarte dla turystów.

Dodatkowo piękne, kolorowe domy na wybrzeżu to widok, który zachęca większość odwiedzających. W Internecie można zobaczyć wiele zdjęć ukazujących ten malowniczy widok. Jeżeli tak to wygląda na zdjęciach, to na żywo zapewne zapiera dech w piersiach.

Alarm w mieście Riommaggiore

Niestety, liczna turystów jest tak duża, że miasto zapowiada alarm. Wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO, zachęca ludzi widokiem oraz prawdziwym, włoskim klimatem. Zainteresowanie jest tak duże, że burmistrz Riommaggiore Fabrizia Pecunia zapowiedziała pewne zmiany. Jeżeli podczas sezonu tłumy będą zbyt duże, miasto ogłosi alarm. Tak jak w przypadku klęsk żywiołowych, zostaną wprowadzone konkretne działania. Mieszkańcy są zmęczeni tłumami, które sukcesywnie się zwiększają.

Są już przeciwnicy pomysłu, kolejarze protestują, a władze zostają przy swojej decyzji, gdyż chcą dbać przede wszystkim o bezpieczeństwo ludzi tam mieszkających. Jeżeli do miasta będą napływać tłumy, straż zablokuje transport a zainteresowani będą czekać na peronie lub budynku dworca. Doszło do takiej sytuacji, że alarm we włoskim miasteczku może być konieczny. Władze mówią, że stawiają przede wszystkim na bezpieczeństwo.

źródło zdjęcia: tripadvisor

 

Martyna T

Absolwentka Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu. Miłośniczka festiwali muzycznych oraz książek psychologicznych.