Agresja drogowa? Tutaj weszli na wyższy poziom [WIDEO]

agresja drogowa

Agresja drogowa? W sieci pojawiło się nagranie pochodzące spoza granic naszego kraju. Jak widać w prezentowanym przypadku, kierowcy słowa postanowili zamienić w czyny. Jak podają zagraniczne media, stwarzający zagrożenie, nie panujący nad nerwami mężczyzna, może spędzić w więzieniu nawet 5 lat. Kara wydaje się być surowa, jednak zdaniem wielu – odpowiednia. Być może zdecydowane działania sprawią, że podobnych sytuacji na całym świecie będzie mniej. Wideo można zobaczyć poniżej!

Agresja drogowa? Kierowcy przeszli samych siebie, jeden z nich trafi do więzienia

Temat agresji drogowej, nawet w naszym kraju, jest doskonale znany. Niestety, nie wszyscy prowadząc samochód potrafią zachować pełne opanowanie, co zwykle kończy się utarczkami słownymi, lub nawet rękoczynami. Agresja drogowa często staje się także niebezpieczna dla postronnych uczestników ruchu drogowego, nie biorących bezpośredniego udziału w starciach zwaśnionych kierujących. Dlatego też jest ona tak bardzo piętnowana. Agresywne zachowania na drodze to najczęściej złośliwe wymuszanie pierwszeństwa, zatrzymywanie się przed nadjeżdżającym pojazdem, wspomniane wcześniej utarczki słowne czy nawet rękoczyny. Na opisywanym wideo, kierowcy poszli jeszcze o krok dalej. Choć wszystko zaczęło się niewinnie, później przeistoczyło się w irracjonalne zachowanie, skutkujące nawet groźbą utraty zdrowia lub życia.

ZOBACZ TAKŻE: OD DZIŚ W ŻYCIE WCHODZI PIERWSZY ETAP ŁAGODZENIA OBOSTRZEŃ W POLSCE – ZWIĄZANYCH RZECZ JASNA Z KORONAWIRUSEM! ZOBACZ CO ZMIENI SIĘ W ODRÓŻNIENIU DO DNI POPRZEDNICH!

Agresja drogowa – kierowca posunął się zdecydowanie za daleko. Zobacz nagranie!

Powyższe nagranie to tylko wstęp do tego, co działo się na filmie, który umieszczamy poniżej. Tam doszło do naprawdę niebezpiecznego starcia, które mogło zagrażać zdrowiu lub życiu.

Tak naprawdę nie wiadomo, co dokładnie było punktem zapalnym w całej sprawie. Zaczęło się niewinnie, bo od pyskówki. Po większy kaliber jeden z kierowców sięgnął później. Gdy wydawało się, że będzie odjeżdżać – nagle rozpędził się i z impetem wjechał w maszynę oponenta. To jednak nie był koniec. Poszkodowany może mówić o sporym szczęściu – gdyby w porę nie schował się w pojeździe, wszystko mogłoby mieć tragiczny finał.

Portal liveleak.com podaje, że agresorowi za jego zachowanie grozi nawet 5 lat więzienia. Nagranie można zobaczyć poniżej:

źródło: Liveleak

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.