Agresywni migranci zaatakowali granicę. Choć sytuacja pozornie się uspokoiła, minionej nocy miał miejsce niebezpieczny incydent. Grupa około 50 agresywnych migrantów próbowała sforsować zabezpieczenia na polsko-białoruskiej granicy i przedrzeć się na teren naszego kraju. Migranci oczywiście byli wspierani przez białoruskie służby. Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało nagranie, na którym widać niebywale napiętą sytuację. Polskie służby zdołały jednak udaremnić tę próbę. Wideo znajdziecie w dalszej części tekstu.
Agresywni migranci zaatakowali granicę. Ministerstwo Obrony Narodowej publikuje nowe nagranie [WIDEO]
Kolejnej już nocy, polskie służby miały na granicy ręce pełne roboty. Jak donosi RMF24.pl, powołując się na informacje Ministerstwa Obrony Narodowej – agresywni migranci pod osłoną nocy zaatakowali granicę. Grupa liczyła około 50 migrantów, których rzecz jasna wspierały białoruskie służby. Całe zajście na Twitterze skomentował Minister Obrony Narodowej, Mariusz Błaszczak:
Agresywni migranci wspierani przez białoruskie służby każdego dnia próbują nielegalnie przedrzeć się przez naszą granicę. Tak jak od wielu tygodni, tak też dziś w nocy polscy żołnierze i funkcjonariusze zatrzymują hybrydowy atak Łukaszenki oraz bronią Polskę i całą Europę.
Nagranie, które w sieci opublikowało Ministerstwo Obrony Narodowej, można zobaczyć poniżej:
Rejon Białowieży: kolejna próba nielegalnego przekroczenia granicy została wczoraj udaremniona przez żołnierzy i funkcjonariuszy. Atak agresywnych migrantów był wspierany przez białoruskie służby. pic.twitter.com/jnedZOfCzb
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 23, 2021
Polskie służby pozostały czujne i skutecznie udaremniły próbę przekroczenia granicy
Do ataku sporej grupy agresywnych migrantów miało dojść w rejonie Białowieży. Sytuację opisywała także Straż Graniczna. Wszystko działo się bowiem na odcinku, za który odpowiedzialność bierze placówka Straży Granicznej w Białowieży.
Noc spokojnie upłynęła natomiast na lubelskim odcinku granicy między Polską a Białorusią. Mianowicie, nie odnotowano tam żadnych niepokojących wydarzeń. Informował o tym rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, kapitan Dariusz Sienicki:
W nocy z poniedziałku na wtorek było spokojnie na lubelskim odcinku granicy polsko-białoruskiej. Nie zanotowaliśmy żadnych niepokojących zdarzeń.
źródło: RMF24.pl, Twitter