Za ile pojawią się pierwsze obostrzenia? Andrzej Horban wskazał konkretny termin. W portalu RMF24.pl pojawiła się prognoza epidemiczna na cały miesiąc październik. Tamtejsi dziennikarze zasięgnęli opinii ekspertów w dziedzinie wirusów. Udało się dzięki temu ustalić, jaki pułap zakażeń możliwy jest we właśnie rozpoczynającym się miesiącu. Wiadomo też, w jakim województwie obecnie sytuacja wygląda najgorzej – to Lubelszczyzna.
Za ile pojawią się pierwsze obostrzenia? Andrzej Horban wskazuje dokładny termin
W ostatnim tygodniu w Polsce przekroczono już zdecydowanie liczbę tysiąca zakażeń na dobę. Wedle pojawiających się wcześniej zapowiedzi, miała być to sytuacja, w której zaczną powracać obostrzenia. Rząd jednak na razie do wszystkiego podchodzi ze spokojem i nie podejmuje gwałtownych ruchów.
Portal RMF24.pl podaje jednak, że Andrzej Horban w rozmowie z dziennikarzami zdradził więcej konkretów. Jeszcze przed weekendem szef rządowej Rady Medycznej mówił, że pojawienie się obostrzeń dla niezaszczepionych, to kwestia czterech-sześciu tygodni. Chodzi rzecz jasna o te powiaty, gdzie wirus we znaki da się najbardziej. Wyznacznikiem ma być sytuacja w szpitalach w danych regionach. Aktualnie zdaniem ekspertów, jest zbyt wcześnie, aby podejmować jakiekolwiek drastyczne decyzje. Zamiast tego powinniśmy skupić się na podstawach takich jak trzymanie dystansu oraz zakładanie maseczek w zamkniętych miejscach.
Nawet 15 tysięcy zakażeń to tylko kwestia czasu. Eksperci nie mają wątpliwości
Jak na jesień może rozwijać się sytuacja związana z epidemią? Na podstawie najnowszych danych, pojawia się coraz więcej dokładnych prognoz. O jednej z nich czytamy na RMF24.pl. Pojawiła się tam wypowiedź profesora Piotra Kuny, niegdyś prezesa Polskiego Towarzystwa Alergologicznego. Jej fragmenty cytujemy poniżej:
Jesień i październik to, zgodnie z badaniami, okres, gdy wzrasta liczba zakażeń każdym rodzajem koronawirusa, czyli także wirusem Sars-Cov2 […]
Moim zdaniem o będzie między 10 a 15 tysięcy dodatnich wyników badań, chociaż nie przełoży się to na liczbę hospitalizacji i liczbę zgonów.
źródło: RMF24.pl