Tadeusz Rydzyk prosi o pieniądze – słowa duchownego budzą kontrowersje!

Tadeusz Rydzyk

Kontrowersji związanych z działalnością ojca Rydzyka ciąg dalszy. Tym razem duchowny na antenie Radia Maryja apelował do wiernych o dobrowolne wpłaty na jego uczelnię. Co więcej, Tadeusz Rydzyk nazwał wspierających finansowo „mecenasami naszej uczelni” i zapewnił, że jego szkoła nie otrzymuje żadnej dotacji od państwa. 

Tadeusz Rydzyk prosi o pieniądze

Nie da się ukryć, że działalność jak i sama osoba Tadeusza Rydzyka wzbudza spore kontrowersje, a duchowny cieszy się zarówno pokaźnym gronem fanów jak i „antyfanów”. Wyższa Szkoła Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu jest niepubliczną szkołą wyższą należącą do Fundacji Lux Veritatis, której założycielem i właścicielem jest ojciec Rydzyk.

W ubiegłą sobotę miała miejsce 30. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja do Częstochowy. Podczas uroczystości zwrócono uwagę, że w 2021 roku wypada 20. rocznica powołania Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. W związku z tym Tadeusz Rydzyk postanowił wydać apel, w celu zebrania funduszy na uczelnię.

Nasza uczelnia nie ma dotacji rządowych, tak jak uniwersytety państwowe. Nie mamy tego. Uczelnia kosztuje (…). Jeżeli jesteś Polakiem, katolikiem, zależy ci na przyszłości Polski, chcesz zrobić coś dobrego – zostań mecenasem naszej uczelni, pomagaj finansowo – powiedział Tadeusz Rydzyk w Radiu Maryja.

ZOBACZ TAKŻE: OJCIEC TADEUSZ RYDZYK PISZE KSIĄŻKĘ O OBRONIE ŻYCIA

Ponadto duchowny apelował do słuchaczy, aby ci wpłynęli na zamożne osoby i właścicieli firm. Wszystko oczywiście w celu pomocy finansowej uczelni.

Są różne firmy. Ile tysięcy firm w Polsce jest, którym się bardzo dobrze powodzi. A może zaczniecie pracować nad tym, żeby oni pomyśleli o dobrej uczelni i jej systematycznie pomagali. Co wy na to? – powiedział Tadeusz Rydzyk podczas swojego przemówienia.

Duchowny odniósł się również do Jerzego Owsiaka i wypromowanego przez niego hasła „róbta co chceta”, które można usłyszeć m.in. na festiwalu Pol’and’Rock (wcześniej Woodstock).

Nie mówi się o tym, ale widzimy skutki tego. Ten marksizm w Europie to m.in. rewolucja 1968, rewolucja kulturowa, rewolucja seksualna, “róbta, co chceta” – dodał zakonnik.

 

źródło: gazetaplus.pl, rp.pl

Magdalena C

Z wykształcenia inżynier produkcji. Miłośniczka podróży i dokumentów kryminalnych.