Coca-Cola jako odrdzewiacz? Wszystko wskazuje na to, że Polacy już obchodzą podatek cukrowy! Zajęło im to ledwie tydzień czasu. Drastyczne podwyżki napojów słodzonych – oczywiście poza epidemią koronawirusa oraz szczepionkami przeciwko COVID-19 – stały się tematem numer jeden ostatnich dni w polskich mediach. To jednak nie dziwi, bo ceny napojów wzrosły nawet o 40%. Jak się jednak okazuje, krnąbrni sprzedawcy już znaleźli ciekawy sposób na to, jak można ominąć wysoki podatek. Colę oraz Pepsi chcą sprzedają jako… odrdzewiacz.
Coca-Cola jako odrdzewiacz – Polacy już obchodzą podatek cukrowy! Jak to możliwe?
W nowy rok weszliśmy z przytupem w postaci okazałego podatku cukrowego. Sprawił on, że wszystkie napoje słodzone – w tym najpopularniejsze napoje gazowane takie jak Coca-Cola czy Pepsi – znacznie podrożały. W niektórych przypadkach wzrosty osiągnęły aż 40% poprzedniej wartości. Wobec tego, cena za półtoralitrowy napój poszybowała z pułapu 4 złotych na grubo ponad 6 złotych. W zamyśle podatek miał pozytywnie wpłynąć na zdrowie Polaków, odciągając ich od kupna wysoko słodzonych produktów.
Warto dodać, że poza słodkimi napojami podrożeć ma również piwo oraz… woda. To wszystko sprawiło, że ludzie zaczęli główkować nad obejściem kontrowersyjnego podatku. Minął ledwie tydzień a pierwsze pomysły zaplanowano wdrożyć w życie. Jak się okazuje, Coca-Colę i podobnego typu napoje sprzedawcy chcą rozprowadzać jako… odrdzewiacze. Jak to jednak możliwe?
Polacy zamierzają importować Coca-Colę spoza granic kraju – wtedy w sprzedaży ma pojawić się jako odrdzewiacz
Na czym dokładniej polega plan ominięcia podatku cukrowego? To w zasadzie mało skomplikowane. Sprzedawcy pragną sprowadzać słodzone napoje spoza granic kraju, natomiast już u nas sprzedawać je jako odrdzewiacze. Skąd taki pomysł? Jak powszechnie wiadomo, Coca-Cola czy Pepsi znakomicie radzą sobie z tlenkiem żelaza. Potwierdzeniem tej tezy jest wiele niezależnych testów, które można znaleźć nawet w sieci. Wspomniane napoje świetnie radzą sobie z oczyszczaniem metali z rdzy, co w chytrym planie zamierzają wykorzystać sprzedawcy.
Dzięki zakwalifikowaniu Coca-Coli jako odrdzewiacza, można zaoszczędzić nawet 2 złote na jednej butelce. Jak jednak na wszystko będzie zapatrywać się rząd? Czy pod nogi przedsiębiorców zostanie rzucona kolejna kłoda? Tego nie wiadomo. Pewne jest natomiast jedno – kreatywność Polaków po raz kolejny nie zawiodła.
źródło: biznes.radiozet.pl