Gwałtowne hamowanie na ekspresówce i zniszczone auto! Tym razem drogowe chamstwo przekształciło się w dramat, a zniszczeniu uległ prawidłowo jadący pojazd. I to tylko dlatego, że agresor chciał dać mu nauczkę za rzekome zbyt wolne wyprzedzanie. Film trafił do sieci – opublikowano go na popularnym kanale „STOP CHAM”. Policja poszukuje sprawcy całego zajścia. Na szczęście obeszło się bez ofiar, ale wszystko wyglądało bardzo poważnie i groziło zdecydowanie poważniejszymi konsekwencjami. Te powinny teraz dosięgnąć lekkomyślnego prowodyra wypadku. Wideo można zobaczyć poniżej!
Gwałtowne hamowanie na ekspresówce i zniszczone auto! Agresja drogowa sięgnęła zenitu
Agresja drogowa znów zagościła na polskich drogach! Na nic zdały się dziesiątki, jak nie setki lub nawet tysiące nagrań, prezentujących podłe postępowanie w ruchu drogowym. Mimo ostrzeżeń, że chamskie zachowania mogą prowadzić do tragedii, niektórzy kierowcy nadal uważają się za święte krowy i osoby, które mają prawo wymierzać sprawiedliwość. I właśnie takie zdarzenie w końcu doprowadziło do poważnie wyglądającego wypadku.
Wszystko działo się w okolicach Lublina (węzeł S12, S17, S19). Początkiem miało być rzekomo zbyt wolne wyprzedzanie kierującego pojazdem marki ford. Nie spodobało się to mężczyźnie z białej skody, który poganiał go długimi światłami. Później nastąpił moment kulminacyjny – podrażniony kierowca skody gwałtowanie zahamował przed czarnym fordem, co skutkowało wypadkiem. Prowodyr natomiast jak gdyby nigdy nic – odjechał w miejsca zdarzenia.
Zajście o którym mowa, zobaczyć można poniżej – WIDEO!
Obyło się bez ofiar, policja szuka sprawcy zdarzenia. W sieci pojawił się obszerny komentarz poszkodowanego
Wideo wywołało burzę w sieci. Internauci robią wszystko, aby sprawcy całego zajścia, jego zachowanie nie uszło na sucho. O to samo starają się policjanci, którzy już zajęli się sprawą i szukają winowajcy.
W sieci znaleźć można także obszerny komentarz poszkodowanego w wypadku. Jego wpis cytujemy poniżej:
Witam wszystkich. Po pierwsze dziękuję stop cham za udostępnienie filmu. To ja kierowałem tym fordem. I sprawa wyglądała następująco. Wyjeżdżając z miasta wyprzedzałem dwa samochody na tej drodze. Pan za mną, w Białej skodzie urażony tym że za wolno wyprzedzam postanowił dać mi nauczkę. Zaczęło się od mrugania długimi. A to co było dalej widać na filmie. Zajechał mi drogę, ostro odbiłem w lewo no i piruety. Myślę że nie dało rady tego uratować. Spotkałem się z opinią że trzeba było walić w niego. Ale to jednak odruch żeby uniknąć zderzenia. Ze zdrowiem wszystko ok, samochód skasowany. Pan ze Skody się nie zatrzymał. Mam całe nagranie, sprawa jest już na policji więc na pewno nie uniknie odpowiedzialności. Oraz apel do wszystkich, zapinajcie pasy. Szczerze mówiąc nie wiem czy by było ze mną wszystko ok gdyby nie były zapięte.
źródło: STOP CHAM, YouTube, CDA
