Ukryta kamera u ginekologa? Na pacjentki padł blady strach

ukryta kamera u ginekologa

Ukryta kamera u ginekologa? Na pacjentki padł blady strach, a cała sprawa wydaje się być mocno kontrowersyjna. Wszystko przez to, że oparta jest na domysłach, jednakże istnieje wiele przesłanek mówiących o tym, że znalezione w sieci materiały są prawdziwe. Podejrzewa się również, że pochodzą one z Polski. 

Ukryta kamera u ginekologa? W sieci wrze, czy nagrania pochodzą z Polski?

To może być skandal na skalę światową. Znalezisko, na które w sieci natknął się pewien internauta, opisywane jest przez niego w serwisie Wykop. Wszystko budzi skrajne emocje, gdyż sprawa jest niezwykle kontrowersyjna. Chodzi bowiem o nagrania z ukrytej kamery, która rejestruje to co dzieje się w gabinecie ginekologa. Kilka filmów z tej serii znajduje się w jednym z portali, gdzie można oglądać filmy i seriale. Co więcej, pojawiają się przesłanki wskazujące na fakt, że wszystko dzieje się w Polsce. Przemawiają za tym choćby polski tytuł, a także – wydawałoby się – polskie oznaczenia na obrazie z kamery przemysłowej, która wszystko nagrywa. Choć jak na razie wszystko opiera się na domysłach, sprawa już teraz elektryzuje polskie środowisko internetowe.

ZOBACZ TAKŻE: PRZEBRANY ZA PILOTA, ZA DARMO PODRÓŻOWAŁ PO ŚWIECIE! W KOŃCU PRZYŁAPANO GO NA GORĄCYM UCZYNKU 

Pojawiają się różne teorie. Społeczeństwo zniesmaczone i zaniepokojone

Najbardziej kontrowersyjny jest fakt, iż kamera umiejscowiona jest w ten sposób, że obejmuje miejsce badania pacjentek. W sieci pojawiają się różne teorie na temat kontrowersyjnego odkrycia. Jedna z nich mówi o tym, że lekarz w swoim gabinecie umieścił kamerę ze względów bezpieczeństwa. Tym sposobem mógłby chcieć zabezpieczyć się przed ewentualnymi oskarżeniami ze strony pacjentek. Problem w tym, że wszystko pojawiło się w sieci. Tutaj pod uwagę bierze się także sytuację, jakoby niepożądane osoby miały uzyskać dostęp do nagrań. Dla hakerów, uzyskanie sygnału z tego typu kamer, nie jest niczym trudnym do zrobienia.

Oczywiście zakłada się także sytuację, w której lekarz przyjmujący w danym gabinecie, wszystko nagrywa i umieszcza w sieci z premedytacją. Żadne z przypuszczeń nie są jednak jak dotąd potwierdzone. Nie wiadomo także, czy sytuacja faktycznie ma miejsce w Polsce. Jedno jest natomiast pewne – internauci z pewnością będą robili wszystko, aby dowieść prawdy o znalezionych w odmętach internetu, szokujących treściach.

Więcej o niepokojącym znalezisku można przeczytać klikając w TEN LINK.

źródło zdjęcia: wykop.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.