To była tylko formalność – polscy siatkarze odprawili Egipt z kwitkiem. Afrykański zespół nie miał żadnych argumentów, aby przeciwstawić się biało-czerwonym. Tym samym podopieczni Vitala Heynena zanotowali już szóste zwycięstwo w siódmym spotkaniu podczas trwającego Pucharu Świata. Dzięki przegranej Stanów Zjednoczonych z Brazylią, aktualnie jesteśmy wiceliderem całych rozgrywek.
To była tylko formalność – siatkarze odprawili Egipt z kwitkiem
Nie mogło być inaczej, a starcie z Egiptem od początku w umysłach większości kibiców siatkówki, uznawane było za zwyczajną formalność. Mimo kurtuazji i poszanowania dla przeciwnika – Polacy na parkiecie pokazali swoje najlepsze oblicze i bezsprzecznie byli przynajmniej o kilka klas lepsi od Egipcjan. Już pierwszy set nie pozostawił złudzeń, kto tego dnia będzie dzielić i rządzić na boisku. Skończył się on bowiem zwycięstwem Polaków 25:19. W dwóch kolejnych partiach było jeszcze lepiej – bo wygraliśmy w nich odpowiednio 25:18 oraz 25:16. Tym samym pojedynek zakończył się w dość szybkich trzech setach.
Polska wskakuje na drugie miejsce w grupie – wszystko dzięki wygranej Brazylii z USA
Dziś poza meczem Polaków, oglądać można było także starcie pierwszej i drugiej aktualnie drużyny Pucharu Świata. Przewodzący reszcie stawki Brazylijczycy uporali się z USA, wygrywając aż 3:0. Spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie i było gratką dla fanów siatkówki – nawet mimo zdawałoby się jednostronnego wyniku.
Takie rozstrzygnięcie okazało się pomyślne dla biało-czerwonych. Dzięki temu, że noga powinęła się Amerykanom, podopieczni Vitala Heynena przeskoczyli ich w tabeli i są teraz na drugim miejscu. Do prowadzącej Brazylii, Polacy tracą jeszcze 3 punkty, jednakże w zanadrzu mają bezpośrednie starcie z Canarinhos. To wszystko sprawia, że nadal jesteśmy w grze nawet o 1. miejsce na koniec rozgrywek tegorocznego Pucharu Świata.
Przypominamy, że Puchar Świata to niezwykle wyczerpujący turniej. Udział bierze w nim aż 12 zespołów, a rywalizacja toczy się systemem każdy z każdym. Sprawia to, że każda z drużyn rozegra w krótkim czasie aż 11 spotkań.
Polska 3:0 Egipt (25:19, 25:18, 25:16)
źródło zdjęcia: Instagram