Kolejna restauracja w Poznaniu nie wpuści dzieci! Czy znów wybuchnie burza? Rodzice maluchów czują się dyskryminowani i zapowiadają, że ich noga nie postanie w restauracjach które nie akceptują najmłodszych. W opozycji stoją osoby, które odważne posunięcia lokali przyjmują z zadowoleniem.
Kolejna restauracja w Poznaniu nie wpuści dzieci!
Niedawno w Polsce bardzo głośno było o pewnej restauracji z Poznania, która zdecydowała że wprowadzi zakaz wstępu dla dzieci poniżej 6 lat. Spowodowane było to szkodami, które najmłodsi biesiadnicy wyrządzali w lokalu. Informacja poszła w świat, temat nagłośniły media i wybuchła niemała burza. A wszystko przez podzielone zdania na temat podjętej przez restauracji decyzji. Część osób była tym pomysłem zachwycona, z kolei inni – prawdopodobnie rodzice – zdecydowanie krytykowali, bezsensowny ich zdaniem zakaz. Za ciosem idą jednakże inni restauratorzy.
Papavero w Poznaniu także nie będzie gościć najmłodszych
Informacja o kolejnej restauracji zakazującej wstępu dzieciom do lat 6 spadła na mieszkańców Poznania niczym grom z jasnego nieba. Po raz kolejny część osób z tego powodu wiwatuje, inni natomiast są oburzeni. Czy trend w polskim przemyśle gastronomicznym zagości na dobre?
Jak swoją decyzję tłumaczy lokal Papavero? Zaczęło się od zakazu wprowadzania wózków dziecięcych, które znacznie ograniczały przestrzeń panującą wewnątrz budynku. Słowa zarządcy lokalu przytacza portal epoznan.pl:
Było to podyktowane względami bezpieczeństwa. Papavero nie jest dużą restauracją i niejednokrotnie 2-3 wózki w środku sprawiały, że lokal stawał się totalnie nie do przejścia dla naszych kelnerów.
Teraz zdecydowano się na kolejne obostrzenie. Wyjaśnienie można przeczytać poniżej:
Zdajemy sobie sprawę, że każda sytuacja jest inna, każde dziecko i rodzic także. Jednak dla usprawnienia naszej pracy, bezpieczeństwa i komfortu Gości… zapraszamy do Papavero wszystkich powyżej 6 roku życia. Zakaz wprowadzania wózków dziecięcych również podtrzymujemy. Wyjątkiem mogą być rezerwacje grupowe, ale tylko i wyłącznie po wcześniej konsultacji tematu z obsługą.
Zakaz dla dzieci w restauracjach
Temat zakazu wprowadzania dzieci do restauracji po raz kolejny rozgrzał internautów. A wy co sądzicie o tego rodzaju postępowaniu właścicieli restauracji? Czy nie jest to marketingowy strzał w stopę? A może spokój osób chcących w atmosferze relaksu spędzić wolny czas i delektować się posiłkami, jest w tym przypadku ważniejszy?
ZOBACZ TAKŻE: PLAŻA W MIELNIE PO SEZONIE WYGLĄDA SKANDALICZNIE!
źródło zdjęcia: tokfm.pl
