Ta sytuacja z pewnością należy do tych niecodziennych, gdyż pewien mieszkaniec Litwy był jedynym pasażerem podczas lotu. Okazuje się, że gdy wszedł na pokład samolotu lecącego do Bergamo we Włoszech, był jedynym uczestnikiem podróży. Co ciekawe, miejsc było dość sporo, bo aż 190. Jak doszło do tej sytuacji?
Był jedynym pasażerem
Zapewne marzyliście nieraz o podróży, podczas której bylibyście na pokładzie samolotu sami. Cały dla was plus osoby z obsługi – plan idealny. Okazuje się, że takie sytuacje mogą się wydarzyć i najlepszym tego przykładem jest ta sytuacja. Skirmantas Strimaitis, bo tak nazywał się jedyny pasażer, taką właśnie podróż odbył. Lot z Wilna do Bergamo we Włoszech był dość nietypowy. Na pokładzie mogło znaleźć się aż 190 osób, a poleciał nim tylko jeden mężczyzna plus załoga i piloci. Jak do tego doszło?
Agencja turystyczna zarezerwowała wszystkie miejsca dla pasażerów podczas lotu z Bergamo. Nie chciała wysyłać z Wilna pustej maszyny, więc postanowiła uruchomić sprzedaż biletów tylko w jedną stronę. W związku z tym mina jedynego pasażera musiała być ciekawa. To zdecydowanie niecodzienna sytuacja, którą z pewnością będzie pamiętać do końca życia.
Skirmantas Strimaitis, 16 Mart’ta Litvanya’dan İtalya’ya uçmak için uçağa bindiğinde bir sürprizle karşılaştı. 188 kişilik uçağın tek yolcusu oydu. İtalya’dan bir grubu getirmek için konulan sefer için sadece tek yön bilet satılmış ve Strimaitis ise bilet alan tek yolcu olmuştu. pic.twitter.com/wnmy0lzbw6
— Amerika Bülteni (@amerikabulteni) 3 kwietnia 2019