Wędkarz miał problemy z oddychaniem – wyjęli to z jego przełyku! [WIDEO]

wędkarz miał problemy

Wędkarz miał problemy z oddychaniem – to, co wyjęli z jego przełyku, zaskoczyło wszystkich! W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać lekarza sprawnie usuwający obce ciało z gardła pacjenta. Uprzedzamy jednak – jeśli masz słabe nerwy, nie powinieneś tego oglądać. Cała akcja miała miejsce w Kolumbii przed kilkoma dniami. Do wspomnianego wcześniej wędkarza wezwano pogotowie, gdy ten chwilę wcześniej zaczął się dusić. W dalszej części tekstu można zobaczyć nagranie oraz wyjaśnienie całego zajścia!

Wędkarz miał problemy z oddychaniem – wyjęli to z jego przełyku! Nagranie tylko dla osób o mocnych nerwach

Czy wędkowanie może zakończyć się tragedią? Niestety tak, jednak okoliczności, w jakich do dramatu mogło dojść w Kolumbii, są przynajmniej niecodzienne. Wszystko działo się we wspomnianym południowoamerykańskim kraju, a konkretniej w miejscowości Pivijay. 24-latek z problemami z oddychaniem, trafił do miejscowego szpitala Santander Herrera.

Jak podaje o2.pl – pierwszą diagnozą było ciało obce zalegające w przełyku. Szybko wyszło na jaw, o czym konkretnie mowa. W przełyku wędkarza odkryto… dość sporych rozmiarów rybę. To ona sprawiła, że 24-latek miał tak wielkie kłopoty z zaczerpnięciem oddechu.

Lekarze na szczęście bardzo sprawnie usunęli ją z przełyku mężczyzny, dzięki czemu mógł w końcu ze swobodą zaczerpnąć powietrza. W sieci pojawiło się nagranie, pokazujący proces wyciągania zwierzęcia z gardła pacjenta. Uprzedzamy jednak – nie jest to wideo dla ludzi o słabych nerwach:

ZOBACZ TAKŻE: EKSPERCI WHO NA NOWYM TROPIE W WUHAN! „NICZEGO NIE WYKLUCZAMY” – ODNIEŚLI SIĘ DO LABORATORIUM, Z KTÓREGO – WEDŁUG PRZYPUSZCZEŃ NIEKTÓRYCH OSÓB – POCHODZI KORONAWIRUS

Jak ryba znalazła się w przełyku mężczyzny? Jest wyjaśnienie!

Wiele osób zadaje sobie pytanie – jakim cudem pokaźnych rozmiarów ryba znalazła się w przełyku wędkarza? Odpowiedź jest jednak zaskakująco prosta. Jak czytamy na o2.pl, miejscowi łowiący przygotowujący wędki, często wkładają w zęby nieduże ryby. Tym razem 24-latek musiał przez przypadek ją połknąć. Ostatecznie wszystko skończyło się szczęśliwie, ale duża w tym zasługa bardzo sprawnej interwencji lekarzy, którzy błyskawicznie usunęli zwierzę z gardła pacjenta.

źródło: o2.pl

Bartek Z

Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego na kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna, specjalizacja: dziennikarstwo sportowe. Pasjonat piłki ręcznej oraz piłki nożnej.