V fala koronawirusa w Polsce już niebawem? Choć nadal zmagamy się z czwartą falą zakażeń – a nawet jesteśmy w jej newralgicznym momencie – w rządzie już teraz mówi się o kolejnej, piątej fali. Pojawia się nawet konkretny termin, w jakim może się ona pojawić. Wiceminister Waldemar Kraska powiedział wprost: „Następna fala koronawirusa może pojawić się w styczniu w naszych szpitalach„. Temat poruszył też premier Mateusz Morawiecki. Jak wynika z zapowiedzi, V fala może nadejść szybciej, niż wszystkim się wydaje.
V fala koronawirusa w Polsce już niebawem? W rządzie wskazali termin, kiedy ta może nadejść!
W ostatnim czasie tematem numer jeden w polskich mediach, po raz kolejny jest szalejący koronawirus. Niestety, zbiera on śmiertelne żniwo. W trwającym tygodniu odnotowano czarny rekord czwartej fali – podczas jednej doby z powodu COVID-19 zmarło blisko 800 osób. Takie liczby naprawdę zatrważają. Jeszcze bardziej przeraża jednak fakt, że końca epidemii nie widać. I choć wydaje się, że szczyt zakażeń czwartej fali już za nami – pojawią się pierwsze zapowiedzi kolejnej już, piątej fali koronawirusa. W rządzie wskazali nawet konkretny termin, kiedy ta może nadejść.
Portal Wirtualnej Polski przytacza wypowiedź wiceministra Waldemara Kraski:
Następna fala koronawirusa może pojawić się w styczniu w naszych szpitalach. […] Musimy, więc przez najbliższe tygodnie zdecydowanie ograniczyć zakażenia, aby być przygotowanym na kolejną falę.
Premier Mateusz Morawiecki – „Polsce grozi V fala koronawirusa”
Poza wiceministrem Kraską, o kolejnej fali zakażeń mówił też premier Mateusz Morawiecki. Jego wypowiedź przytacza portal bankier.pl:
Polsce grozi V fala pandemii koronawirusa. […] Mamy niestety obecnie do czynienia z IV falą w Polsce, na szczęście opadającą, ale jestem daleki od optymizmu. Niestety grozi nam V fala i jej wysokość i zagrożenia z nią związane będą wiązać się z poziomem zaszczepienia.
źródło: Wirtualna Polska, bankier.pl